fbpx

Jak przygotować się do budowy i wybudować dom bez błędów?

Etapy budowy domu jednorodzinnego

2024-12-05T12:42:08+01:0021 maja 2020|
0 Udostępnień

W dzisiejszym artykule opowiadam o tym, jakie są etapy budowy domu jednorodzinnego. Informuję o formalnościach niezbędnych do uzyskania pozwolenia na budowę i skrótowo omawiam każdy etap budowy włącznie z wykończeniówką. Przygotowałem też podręczną listę najczęstszych etapów budowy domu murowanego. Ten tekst będzie dla Ciebie pomocny, jeśli chcesz skutecznie zaplanować prace nad swoim własnym domem.

Podzieliłem go na dwie części. W pierwszej mówię stricte o tym, czego konkretnie potrzebujesz w każdym z poszczególnych etapów. W drugiej opowiadam ze szczegółami, jak się do tego wszystkiego zabrać i o czym pamiętać.

Poniżej znajdziesz nagranie w formie podcastu, jeśli wolisz wysłuchać tekstu zamiast go czytać.

13 kroków do budowy domu jednorodzinnego

Wyróżniam aż 13 punktów wzniesienia własnego lokum. Zaczynam od najbardziej podstawowej sprawy.

1. Zakup działki

Jeżeli planujesz zakup działki, przeczytaj mój popularny i superpomocny megaporadnik „Jak kupić działkę„. Wyjaśni Ci między innymi na co zwracać uwagę przy jej wyborze.

2. Projekt budowlany

Potrzebujesz następujących dokumentów:

a) Mapa zasadnicza. Uzyskasz ją w wydziale geodezji w starostwie powiatowym. Jest to podstawowe opracowanie geodezyjno-kartograficzne, na którym znajdują się działki ewidencyjne, budynki, sieci uzbrojenia terenu oraz inne obiekty.

b) Pisemne oświadczenia z zakładu energetycznego, wodociągowego, gazowni i odbierającego ścieki, że teren jest wystarczająco uzbrojony, a jeśli nie jest – gwarancje, że podłączą nieruchomość do swoich sieci. Nie zawsze pisemne oświadczenia są potrzebne – w niektórych gminach urząd sam wysyła zapytania do tych zakładów.

Uwaga. Jeżeli planujesz własne ujęcie wody, szambo lub przydomową oczyszczalnie ścieków i realizacja takiego zamierzenia jest możliwa na Twojej działce, to do pozwolenia na budowę może być potrzebne oświadczenie dystrybutora o braku możliwości dostawy wody lub odbioru ścieków.

c) Wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego

lub

c) Decyzja o warunkach zabudowy dla działki leżącej poza miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Odpowiednie wnioski złożysz w urzędzie miasta lub gminy, np. w wydziale architektury (nazwy mogą być różne w zależności od gminy).

W wypisie z planu miejscowego lub decyzji o warunkach zabudowy znajdą się m.in. informacje o nakazach i zakazach związanych z zabudową Twojej działki, np. maksymalna wysokość zabudowy, typ domu (parterowy, piętrowy), szerokość elewacji frontowej, kąt dachu, zakaz instalacji szamba, obowiązek przyłączenia do sieci wodociągowej itd.

d) Aktualna mapa sytuacyjno-wysokościowa (tak zwana mapa do celów projektowych) – mapę wykonuje uprawniony geodeta. Na tej mapie projektant naniesie projekt domu oraz sporządzi projekt zagospodarowania terenu.

e) Ekspertyza geotechniczna gruntu pozwoli na określenie warunków gruntowo-wodnych. W niektórych sytuacjach możliwe, ale niezalecane jest wydanie opinii geotechnicznej na podstawie ogólnodostępnych map i analizy otoczenia (bez badania gruntu).

f) Zakup projektu katalogowego oraz adaptacja projektu

lub

f) Zlecenie wykonania projektu indywidualnego

W zależności od sytuacji mogą też być potrzebne dodatkowe uzgodnienia np. pozwolenie wodno-prawne, uzgodnienia z zarządcą drogi, opinia konserwatora zabytków, uzyskanie wyłączenia gruntów z produkcji rolnej itp.

Zobacz podcast: Wybrać projekt katalogowy czy indywidualny? Możesz go wysłuchać lub przeczytać.

Dzięki tym krokom uzyskasz projekt budowlany.

3. Pozwolenie na budowę domu

Aby uzyskać pozwolenie na budowę należy złożyć następujące dokumenty:

  • Trzy egzemplarze projektu budowlanego wraz z opiniami, uzgodnieniami, pozwoleniami i innymi dokumentami wymaganymi przepisami szczególnymi;
  • Oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane;
  • Dla działki leżącej poza miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego: decyzję o warunkach zabudowy.
  • Wniosek o wydanie pozwolenia na budowę.

Uwaga: Precyzyjny opis czynności wymaganych do uzyskania pozwolenia znajdziesz w Ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane. Warto też zadzwonić do urzędu i dowiedzieć się, jakie są wymagane dokumenty.

Porada 1. Miej zawsze ze sobą w samochodzie wszystkie dokumenty dotyczące budowy – akt notarialny działki, projekt budowlany, bieżące dokumenty. Zrób też kopie wszystkich dokumentów i trzymaj je w koszulkach lub w segregatorze. Nigdy nie wiesz, co się przyda.

Porada 2. Nie musisz wszystkiego załatwiać sam. Jeżeli nie chcesz lub nie masz czasu załatwiać formalności, przekaż to projektantowi lub innej osobie, która zrobi to za Ciebie.

Porada 3: Nie musisz czekać na rozmowy z wykonawcami do uzyskania pozwolenia na budowę domu. Wstępne rozmowy z kierownikiem i wykonawcami prowadź okazując wybrany projekt katalogowy lub projekt koncepcyjny (dla projektu indywidualnego). Do rozmów i podpisania umów wrócisz po uzyskaniu pozwolenia.

Czy warto budować na zgłoszenie, a nie pozwolenie? Nie warto. Pisałem o tym w tym artykule o formalnościach.

4. Przygotowanie do budowy

  • Wybór wykonawców, podpisanie umów.
  • Nawiązanie współpracy z kierownikiem.
  • Opcjonalnie: nawiązanie współpracy z inspektorem nadzoru budowlanego.
  • Zakup opieczętowanego dziennika budowy w Starostwie Powiatowym.
  • Zgłoszenie rozpoczęcia robót do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.
  • Umieszczenie tablicy informacyjnej.
  • Ogrodzenie inwestycji.
  • Przygotowanie placu budowy: wyznaczenie miejsca na składowanie materiałów budowlanych, humusu, ziemi, śmieci, zapewnienie toalety, wyznaczenie miejsc parkingowych itp.
  • Wykonanie przyłączy – zamówienie projektów, podpisanie umów o przyłączenie, zgłoszenie budowy, odbiór, geodezyjna inwentaryzacja powykonawcza, podpisanie umów o dostawę – lub montaż studni, przydomowej oczyszczalni ścieków, szamba.

Porada: Wykonanie przyłączy nie jest niezbędne do tego, aby rozpocząć budowę domu, np. zamiast przyłącza energetycznego można użyć agregatu lub pożyczyć energię od sąsiada (niezalecane, ale…). Przyłącza musisz mieć gotowe przed użytkowaniem domu.

5. Stan surowy otwarty

  • Wytyczenie fundamentów (geodeta).
  • Zdjęcie humusu (górnej warstwy gleby bogatej w materię organiczną) na całej powierzchni planowanego domu.
  • Wykonanie ław i stóp fundamentowych: wylanie betonu podkładowego, zbrojenie, wylanie betonu, zaizolowanie fundamentów, wykonanie izolacji pionowej i poziomej, zasypanie fundamentów, wykonanie warstwy podkładowej na gruncie. Dokładny opis przygotowania przykładowych ław fundamentowych znajdziesz w drugiej części cyklu „Budowa domu krok po kroku” (po kliknięciu w link).

lub

  • Wykonanie płyty fundamentowej.

Na placu budowy prezentowane są etapy budowy domu z częściowo wybudowanymi domami przykrytymi rusztowaniami. Różne materiały budowlane i sprzęt są rozrzucone dookoła, podczas gdy w tle ukończone domy stoją dumnie wśród drzew pod błękitnym niebem usianym chmurami.

Rodzaj fundamentów określa projekt budowlany.

  • Wykonanie ścian nośnych oraz kominów.
  • Wykonanie ścian działowych (można też je wykonać na dalszych etapach).
  • Wykonanie schodów betonowych.
  • Wykonanie stropu.
  • Wykonanie więźby dachowej (drewnianego szkieletu dachu).
  • Przygotowanie dachu: deskowanie (jeżeli jest zasadne), membrana lub papa, łata, kontrłata.
  • Układanie pokrycia dachowego.
  • Montaż okien dachowych, rynien i innych elementów dachu.

6. Stan surowy zamknięty

  • Montaż okien.
  • Montaż drzwi.
  • Montaż bramy garażowej.
  • Montaż alarmu.

Więcej o stanie surowym przeczytasz pod linkiem.

7. Instalacje / przyłącza

  • Instalacja sanitarna.
  • Instalacja elektryczna.
  • Instalacja gazowa
  • Montaż urządzeń grzewczych.

Hydraulik i elektryk powinni ze sobą ściśle współdziałać na każdym etapie budowy domu.

Porada. Na moim fanpage`u znajdziesz dużo porad dotyczących planowania instalacji elektrycznej.

Osoba ubrana w czapkę, okulary ochronne, rękawice i odzież roboczą instaluje rury za pomocą klucza. Różne narzędzia i złączki rurowe są rozrzucone na podłodze, co wskazuje na wewnętrzny projekt budowlany lub naprawczy.

8. Stan „deweloperski”

  • Wykonanie tynków.
  • Wykonanie wylewek.
  • Czas na uporządkowanie ogrodu.

Porada 1: Najpierw tynki czy wylewki? Łatwiej jest najpierw wykonać tynki, aby uniknąć czyszczenia z tynku przygotowanej wylewki, ale kolejność jest dowolna.

Porada 2: Słowo „deweloperski” jest pojęciem umownym. Może oznaczać także wykonanie parapetów wewnętrznych, podłóg itp.

9. Prace wykończeniowe

  • Układanie parkietu, paneli podłogowych.
  • Układanie glazury i posadzek ceramicznych.
  • Wykończenie łazienek i biały montaż.
  • Wykończenie i ocieplenie poddasza.
  • Montaż parapetów wewnętrznych.
  • Gruntowanie i malowanie ścian.
  • Wykończenie kuchni.
  • Montaż drzwi wewnętrznych.
  • Montaż listew przypodłogowych i przysufitowych.
  • Instalacja gniazdek elektrycznych i oświetlenia.
  • Montaż sprzętu elektronicznego, AGD.

10. Elewacja

  • Montaż parapetów zewnętrznych
  • Termoizolacja, tynkowanie
  • Montaż rolet zewnętrznych
  • Elementy dekoracyjne

Dwupiętrowy dom w budowie. Posiada spadzisty dach z ciemnymi gontami i dwoma oknami dachowymi. Rusztowanie stoi po prawej stronie, a ściany zewnętrzne są częściowo zadaszone, a niektóre obszary są nadal niedokończone.

11. Zawiadomienie o zakończeniu budowy

Zanim rozpoczniesz użytkowanie domu, należy zgłosić zawiadomienie o zakończeniu budowy.

Potrzebne dokumenty:

  • Uzupełniony dziennik budowy
  • Oświadczenie kierownika budowy o zgodności wykonania obiektu budowlanego z projektem budowlanym oraz o doprowadzeniu do należytego stanu i porządku terenu.
  • Potwierdzenie odbioru wykonanych przyłączy.
  • Dokumentacja geodezyjna przygotowana przez geodetę.

Zawiadomienie złożysz w wojewódzkim lub powiatowym inspektoracie nadzoru budowlanego.

Możesz rozpocząć użytkowanie obiektu budowlanego po 14 dniach od złożenia zawiadomienia, jeżeli nadzór budowlany nie wniósł sprzeciwu w tym terminie.

12. Urządzanie wnętrz

Przeczytaj koniecznie dalszą część, by dowiedzieć się, jak uniknąć najczęstszych błędów z tym związanych oraz jak dobrze policzyć koszty.

13. Parapetówka 🙂


Wybuduj swój dom - bezbłędnie!

Jeżeli chcesz:

- Dobrze zaplanować budowę i uniknąć niespodziewanych wydatków oraz stresu

- Wybrać najlepszych wykonawców na każdy etap budowy - od prac ziemnych po stan deweloperski

- Mieć pewność, że prace postępują zgodnie z projektem i sztuką budowlaną.

To powinien Cię zainteresować kurs "Budowa domu od zera: zarządzanie budową i kontrola prac".
Wejdź na stronę www.jaksiewybudowac.pl, zapoznaj się ze spisem treści i obejrzyj obszerne fragmenty kursu.
Kurs krok po kroku przeprowadzi Cię przez budowę wymarzonego domu.

ETAPY BUDOWY DOMU JEDNORODZINNEGO – Opis

Zakładam, że masz już działkę, i zastanawiasz się, jakie kolejne kroki Cię czekają, aby móc zamieszkać w swoim wybudowanym domu.

Zacznę od kilku rad.

Przede wszystkim nie martw się liczbą formalności. W zależności od tego, jaką masz działkę, w jakiej gminie mieszkasz, tych formalności może być trochę więcej lub trochę mniej, ale nie ma co się przejmować.

Myślę, że po prostu załatwienie formalności jest trochę takie zerojedynkowe. Albo coś się uda załatwić, albo nie. I trudno tutaj o błędy. Trzeba się trochę nachodzić, pojeździć po urzędach, wypełnić parę wniosków, ale to jest do zrobienia i jest to proste. Patrzę na to z perspektywy osoby, która już swój dom wybudowała. Na dalszym etapach budowy było zdecydowanie więcej problemów.

Jeżeli natomiast obawiasz się tych formalności, nie chcesz tego robić lub nie masz czasu, to zatrudnij kogoś do tej pracy. Na przykład projektanta. Wielu projektantów może za Ciebie wszystko zorganizować, załatwić w urzędach i będziesz miał po prostu jeden obowiązek mniej na głowie. Rozważ to, może rzeczywiście warto.

Druga sprawa, urzędnicy są zwykle pomocni. Naprawdę w wielu gminach, w wielu urzędach pracują ludzie po kilkanaście lat albo i dłużej, znają doskonale wszystkie sprawy dotyczące budowy domu i formalności. To są osoby pomocne, które posłużą Ci dobrą radą, więc jak czegoś nie wiesz, to dzwoń do urzędu, pytaj, zagaduj, a będzie wszystko dobrze.

Jasne, że są też urzędnicy, którzy mają gorszy dzień lub są trochę mniej przyjemni, ale wtedy dzwoń do kogoś innego, a na pewno uzyskasz dobrą i przydatną pomoc.

Trzecią sprawą jest to, że nie będę tutaj podawał konkretnych terminów załatwienia niektórych spraw, na przykład nie powiem ile czeka się na mapę do celów projektowych, dlatego że to po prostu zależy trochę od gminy, zależy od geodety.

Chyba z większością spraw jest tak, że to wszystko „zależy”. W jednej gminie na pozwolenie na budowę będziesz czekał ileś tam dni, a w innej gminie dwa razy dłużej. W związku z tym nie będę się wygłupiał, nie będę zgadywał.

Wiem, że są serwisy, które pokazują dzień po dniu ile Twoja budowa będzie trwała, ale to są po prostu bzdury. Trzeba się uzbroić w trochę cierpliwości i załatwiać wszystko to, co należy załatwić, w swoim tempie. Nieraz mówiłem o tym w podcastach, że przede wszystkim należy się nie spieszyć, bo pośpiech generuje problemy oraz koszty. W związku z tym na samym początku rób wszystko w swoim tempie.

FORMALNOŚCI

Masz już działkę i chciałbyś na niej wybudować dom. Pytanie, jak zacząć? Przede wszystkim musisz się dowiedzieć, co na danej działce możesz wybudować. Nie zaczynamy szukania projektów katalogowych, nie przeglądamy Internetu, tylko dowiadujemy się, co właściwie możemy wybudować na tej działce. A możemy to zrobić na przykład tak: jeżeli Twój dom leży na terenie planu miejscowego, miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, to uzyskaj wypis z miejscowego planu dla właśnie Twojej działki.

W tym wypisie będziesz miał informację o tym, jaki dom możesz wybudować – będzie tam podany typ domu, na przykład parterowy, będzie tam podana wysokość domu od do, szerokość elewacji frontowej i ileś tam szczegółów dotyczących przyszłej inwestycji.

To jest podstawa. Bez tego nie masz co nawet projektów szukać. Musisz wiedzieć, że rzeczywiście dany dom na tej działce może powstać. Jeżeli Twoja działka leży poza planem miejscowym, potrzebujesz decyzję o warunkach zabudowy.

Aby złożyć wniosek o wydanie tej decyzji, potrzebujesz kilku rzeczy. Przede wszystkim kopię mapy zasadniczej. Mapa zasadnicza to taka ogólna mapa terenu, na której widać istniejące grunty, budynki, ukształtowanie terenu. Taką mapę otrzymasz w lokalnym wydziale geodezji. Najlepiej zamówić ją od razu w dwóch egzemplarzach. Na jednej z nich zaznaczyć granice swojej działki i tę mapę dołączyć do wniosku o wydanie decyzji o warunkach zabudowy.

Co potrzebujesz jeszcze do wniosku? Planowany sposób zagospodarowania terenu, bo chodzi o to, że opisujesz mniej więcej, jaki chcesz dom wybudować, pokazujesz wysokość domu od do, szerokość elewacji frontowej od do, kąt dachu od do i urząd potem na podstawie Twojego wniosku i na podstawie analizy sąsiednich terenów wyda właśnie decyzję o warunkach zabudowy.

Musisz mieć jeszcze pisemne oświadczenie z zakładu energetycznego, gazowni, przedsiębiorstwa wodociągowego i odbierającego ścieki, że teren jest wystarczająco uzbrojony, no a jeżeli nie jest, to gwarancje, że te zakłady podłączą nieruchomość do swojej sieci. Chodzi o to, że urząd musi mieć pewność, że będziesz mógł mieć wodę i będziesz gdzieś swoje ścieki wyrzucał. W niektórych gminach urząd sam wysyła zawiadomienia do tych zakładów, więc warto spytać oczywiście, jak to wygląda w danej gminie.

Jeżeli dojazd na Twoją działkę jest przez inny teren, to być może trzeba będzie jakiś dołączyć dokument potwierdzający możliwość dostępu do drogi publicznej. Być może trzeba będzie ustanowić jakąś służebność. Każda sytuacja wymaga indywidualnego podejścia. I wiem, że jeżeli kupiłeś działkę, to wszystko to pewnie wiesz, natomiast osoby, które na przykład dostały działkę w spadku, już niekoniecznie.

Ręka odciskająca niebiesko-biały znaczek na dokumencie na drewnianym biurku. Długopis i stos akt rozmywają się w tle, oprawiając ten kluczowy moment w biurze.

Kolejnym etapem budowy domu jest przygotowanie mapy do celów projektowych. I tutaj potrzebujesz geodetę. Taka mapa jest w skali 1:500. Widać na niej granice oraz najbliższe działki.

To jest taka mapa zasadnicza plus jakieś dodatkowe elementy. Jest ona potrzebna projektantowi, bo mapy zasadnicze po pierwsze są czasami dosyć stare i nie mają wszystkich aktualnych informacji, po drugie projektant musi zorientować się, czy projektując Twój dom, nie łamie jakichś przepisów, na przykład związanych z usytuowaniem domu na Twojej działce.

Przykładowo: jeżeli na sąsiedniej działce jest jakiś stary, drewniany dom, to trzeba będzie się od tego domu odsunąć na przykład na 20 metrów z uwagi na przepisy przeciwpożarowe. Mapa do celów projektowych jest konieczna i niezależnie od tego, czy będziesz robił projekt indywidualny, czy wybierzesz jakiś projekt katalogowy.

Gdy będziesz szukał geodety, nie wybieraj jednego telefonu i nie ustalaj wszystkiego z jednym geodetą. Zadzwoń do 3-4, a nawet 5 geodetów. Porównaj stawki, porozmawiaj, ustal szczegóły i dopiero wtedy wybierz kogoś, kto zrobił na Tobie na przykład największe wrażenie lub ma po prostu atrakcyjne stawki.

To wcale nie jest dlatego, żebyś jakoś dużo zaoszczędził, bo raczej ceny geodetów są podobne, ale raczej po to, żebyś się przyzwyczaił do negocjacji. Jak zaczniesz się przyzwyczajać do negocjacji na tak wczesnym etapie przygotowawczym, będzie Ci znacznie łatwiej negocjować potem z kierownikiem budowy, projektantem, no i oczywiście z wykonawcami. Tak więc negocjuj od samego początku.

Jak działa geodeta? Najpierw aktualizuje treść mapy zasadniczej, przekazuje ją do Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej, otrzymuje aktualną mapę do celów projektowych, drukuje, pieczętuje tyle map ile potrzeba i w sumie gotowe. Natomiast zapytaj geodetę ile map potrzebujesz.

Jeżeli nie masz przyłączy, to być może będziesz potrzebował więcej map, być może warto zamówić od razu 5 map. W związku z tym lepiej kupić je od razu niż potem za parę tygodni płacić geodecie drugi raz za dodruk. Jeżeli dowiesz się ile ich potrzebujesz, to też weź to pod uwagę, rozmawiając z geodetami, ponieważ niektórzy geodeci wezmą niewiele za 1 egzemplarz dodatkowy, ale ktoś inny może wziąć nawet kilka razy więcej.

Kolejnym etapem jest wykonanie badań geotechnicznych gruntu. Wykonuje je się po to, abyś miał pewność, że na Twojej działce rzeczywiście może powstać Twój wymarzony dom. No bo to, że chodzisz po swojej działce, ziemia się nie zapada, nie oznacza, że uniesie dom, który waży kilkaset ton. Musisz mieć pewność, że grunt jest nośny, a sytuacje są bardzo różne.

Być może pod tą wierzchnią warstwą ziemi są jakieś kamienie, jakieś iły, torfy. Być może masz wysoko wody gruntowe. To wszystko może oznaczać problemy. Być może trzeba będzie zmienić technologię stawiania budynku. Może trzeba będzie wywieźć ziemię, nawieźć nowej. To są duże koszty, więc lepiej o nich wiedzieć lub być może nawet będą takie problemy, że łatwiej będzie działkę sprzedać i wybudować w drugim miejscu. Znam takie przypadki.

Koszt wykonania badań geotechnicznych to kilkaset złotych. Polega to na tym, że przyjeżdża ekipa, robi 3 odwierty na Twojej działce w miejscu, gdzie będzie stał Twój dom, i potem patrzą, jaki jest przekrój gleby i co z tego wynika. To jest konieczne.

Dobry projektant powinien od Ciebie takich badań geotechnicznych wymagać. Żaden konstruktor nie powinien podpisać się pod projektem, gdzie ich nie było. Natomiast wiem, że są także projektanci, którzy jakiejś podstawie uważają, że na Twojej działce nie ma żadnego problemu. Takich projektantów unikaj. Zrób badania i będziesz miał po prostu jeden problem z głowy.

(Dodam, że tacy projektanci wykorzystują opinię geotechniczną, która powstaje w oparciu o analizę dostępnych map i sąsiedztwo – to jednak jest coś innego od badania gruntu!)

Potrzebujesz jeszcze wypis i wyrys z rejestru gruntów. Jest to dokument, w którym będzie opisany Twój numer działki i numer księgi wieczystej, powierzchnia Twojej działki, rodzaj użytków i ich powierzchnia. Uzyskasz go w Starostwie Powiatowym.

I to tyle, jeżeli chodzi o takie standardowe dokumenty. Być może Twoja sytuacja wymaga jeszcze skompletowania innych papierów. Możliwe, że przez Twoją działkę idzie melioracja, będą potrzebne jakieś uzgodnienia z Wodami Polskimi. A może trzeba ją będzie odrolnić. Ale podejrzewam, że jeżeli masz działkę, no to wiesz mniej więcej, co Cię jeszcze będzie czekało.

PROJEKT BUDOWLANY

Formalności główne już za nami i czas na bardzo przyjemną część, czyli projekt budowlany. Już możemy pracować nad projektem. Projektant będzie miał mapę do celów projektowych, będzie miał wszystkie dokumenty, w związku z tym czas na podjęcie decyzji, czy zamawiamy projekt katalogowy, czy zamawiamy projekt indywidualny.

O tym, jaki projekt domu wybrać, mówiłem bardzo szeroko w podcaście numer 2. Tak więc jeżeli się jeszcze wahasz, to zapraszam do słuchania. W wielkim skrócie powiem, że decyzja jest trudna.

Projektów katalogowych jest całe mnóstwo, one są oczywiście zawsze śliczne na tych stronach internetowych z projektami, ale nie warto się na to nabierać. Ważne jest to, aby dom był funkcjonalny, a nie ładnie się prezentował na grafikach.

Druga sprawa jest taka, żeby pamiętać o tym, że sam projekt katalogowy nie jest projektem budowlanym. Aby się nim stał, trzeba go zaadaptować. No i może się okazać, że koszt projektu katalogowego plus jego adaptacji, szczególnie jeżeli chcesz w tym projekcie nanieść sporo zmian, może nawet zbliżyć się do projektu indywidualnego.

W takim przypadku nie ma co kupować projektu, który nam się nie podoba i potem płacić za jego zmienianie, zamiast od razu uszyć projekt gotowy na miarę.

KIEROWNIK BUDOWLANY, WYKONAWCA, POZWOLENIE NA BUDOWĘ

Podczas prac nad projektem budowlanym lub nawet wcześniej możesz już szukać kierownika budowy. Pamiętaj, że kierownik to jest Twój sojusznik. Tak, to jest osoba, która będzie Cię wspierała podczas całego procesu. To nie jest osoba, która jest po to tylko, żeby coś wpisała do dziennika i tyle. Nie, nie. To jest osoba, którą będziesz pytał, męczył, będziesz miał jakieś wątpliwości, no to masz właśnie jego, żeby te wątpliwości rozwiał. Tak więc nie szukaj taniego kierownika, ale takiego, który będzie służył dobrą radą i takiego, który będzie na miejscu nawet co kilka dni.

W tak zwanym międzyczasie możesz szukać firmy wykonawczej. Ogólnie myślę, że ten etap decyzji jest dość trudny. Musisz podjąć decyzję o projekcie, co już samo w sobie zabierze Ci parę miesięcy. Zdecydować, czy budujesz systemem zleconym (czyli sam będziesz wybierał ekipę) czy wybierzesz na przykład generalnego wykonawcę. Musisz zadecydować, czy będziesz sam kupował materiały budowlane, czy też nie.

Podjęcie decyzji na temat tego, kto buduje, jak buduje i tak dalej – to jest trudne.

Jeżeli masz już na oku jakiś projekt katalogowy, to pokaż go wykonawcy. Jeżeli pracujesz nad projektem indywidualnym, pokaż wykonawcy projekt koncepcyjny, a już pozwoli to wybrać 2-3 wykonawców spośród kilkunastu. I z tymi wykonawcami, których sobie wybierzesz, będziesz rozmawiał, jak już będziesz miał konkretny projekt budowlany i wtedy podejmiesz decyzję, którego z nich wybierzesz.

OK, masz kierownika budowy, masz wykonawcę, masz projekt budowlany – jeszcze musisz uzyskać pozwolenie. W tym celu gotowy projekt budowlany i inne dokumenty, które są potrzebne, składasz w Starostwie Powiatowym. I znowu, jeżeli nie chcesz tych dokumentów gromadzić, to poproś projektanta o pomoc.

Dopiero teraz, kiedy masz pozwolenie na budowę, możesz zacząć robić coś na Twojej działce. Tutaj przestrzegam przed tym, żeby nie wykonywać żadnych prac przed uzyskaniem dokumentu. Nie ma co sobie tutaj upraszczać. Wiele nie uzyskasz, a możesz wiele stracić, jeżeli ktoś doniesie na Ciebie, że na Twojej działce jest koparka i zdejmuje humus, to jeżeli nie masz pozwolenia na budowę, ktoś może przyjechać i Ci wlepić karę. Tak więc czekaj cierpliwie na ten papier, nie spiesz się.

Jeżeli jeszcze nie masz działki, to wejdź na stronę jaksiewybudowac.pl. Znajdziesz tam mój kurs online, w którym przeprowadzam krok po kroku przez wszystkie etapy potrzebne do zakupu działki i przygotowań do budowy. Z mojego kursu dowiesz się, w jaki sposób wybrać działkę, na co zwracać uwagę.

Dowiesz się, jak wynegocjować dobrą cenę i przeprowadzę Cię przez cały proces zakupu. Do tego w materiałach bonusowych dowiesz się także o tym, jak wybrać projektanta, wykonawców, kierownika, no i jak rozpocząć inwestycję bez zbędnego stresu.

A teraz koniec reklamy i czas kolejny rozdział budowy domu jednorodzinnego. 🙂

ORGANIZACJA PLACU BUDOWY

Na początku musisz zorganizować plac budowy. W tym pomoże Ci oczywiście kierownik budowy i wykonawca. Chodzi o to, że nie na całej działce muszą się toczyć roboty budowlane, więc w pierwszym kroku oddziel miejsce, gdzie będzie się coś działo, od miejsca, gdzie nikt nie ma dostępu. A to po to, żeby nie zdeptali Ci trawy, nie było tam zdeptanej ziemi. Po prostu pewne miejsce ma zakaz wstępu i koniec.

W ogóle dobrze już na samym początku inwestycji posiać trawę, może jakieś drzewka małe posadzić, jakiś ogródek zrobić. To po to, że za 2 lata, kiedy będziesz się już do swojego domu wprowadzał, to już będziesz miał część ogrodu zrobioną. To jest świetna sprawa.

Plac budowy przedstawia prowizoryczne schronienie wykonane z zielonej plandeki rozłożonej na drewnianych słupach. Wokół porozrzucane są stosy piasku i materiały budowlane, takie jak siatka metalowa i bloczki betonowe, a w tle widać drzewa i zachmurzone niebo.

Więc pierwsza rzecz: oddziel miejsca, gdzie nikt nie ma wstępu. Następnie trzeba wydzielić miejsce na składowanie materiałów budowlanych, na to, gdzie będą przyjeżdżały materiały, gdzie będą samochody zawracały. No i wydziel jakiś taki mały parking, gdzie Ty, Twoja rodzina czy wykonawcy będą parkować swoje samochody. Znajdź albo wydziel miejsce, gdzie będą składowane śmieci. Ogólnie daj wykonawcom bardzo, bardzo dużo worków na śmieci. Może jakiś kontener rozważ. Syfi się niesamowicie na miejscu, więc lepiej ten porządek utrzymywać na bieżąco. Być może trzeba będzie jakiś barak budowlany dla wykonawców zorganizować, ubikację.

Im więcej będziesz rozmawiał z wykonawcami i kierownikiem budowy, tym lepiej. Na swojej budowie zorganizowałem toalety typu Toy Toy. Uważam i uważałem, że jest to trochę bardziej higieniczne, wygodne niż toaleta zbita z desek. No i wiem, że zwykle na budowach są właśnie takie toalety zbite z desek, natomiast uważam, że należy się osobom, które budują Twój dom, trochę więcej komfortu. No, ale oczywiście zrobisz tak jak uważasz.

Mamy zorganizowany plac. Oczywiście jest dużo szczegółów z tym związanych. Na przykład: materiały budowlane powinny stać w taki sposób, aby te, które będą używane wcześniej, były umiejscowione bliżej budowanego domu. Powinno być gdzieś miejsce wyznaczone na humus.

Zresztą ten humus, czyli ta żyzna warstwa ziemi może być przeznaczona jako warstwa pod przyszły ogródek. Być może warto gdzieś wyznaczyć jakieś miejsce na składowanie piachu z wykopów. Może się to przydać. Gdzieś powinno być przewidziane miejsce na to, że jak przyjedzie betoniarka z pompą, to też gdzieś powinna mieć możliwość manewrowania. No, ale mówię, to jest podcast, więc siłą rzeczy nie jestem tego w stanie dokładnie określić. Natomiast rozmawiaj, rozmawiaj i rozmawiaj.

Okej, mamy prace przygotowawcze, organizacyjne za sobą. Czas na kolejny rundę, czyli stan zerowy.

STAN ZEROWY

Stan zerowy, czyli fundamenty.

Fundamenty mogą być lane, może być płyta fundamentowa. Wszystko masz w projekcie budowlanym. Jeżeli projektu jeszcze nie masz, a masz wątpliwości, nie wiesz, jaką technologię wybrać, to porozmawiaj o tym z projektantem.

Plac budowy domu ma duży betonowy fundament wzmocniony siatką stalowych prętów zbrojeniowych. Drewniane formy podtrzymują boki betonowego obszaru, a otaczająca gleba jest widoczna.

W momencie, kiedy już rozpoczynasz pracę, to wykonawca wykonuje prace zgodnie z projektem budowlanym. I z tego powodu nie będę opisywał dokładnie wszystkich kroków, bo każda budowa jest inna, ale kilka takich małych rad.

Przede wszystkim jeżeli chodzi o sam początek, polecam najpierw zdjąć humus w miejscu, gdzie będzie się znajdował budynek, a następnie wezwać geodetę, aby wytyczył obrys budynku. Dlaczego? Dlatego, że jeżeli najpierw zawołasz geodetę, a potem będziesz zdejmował humus, to jest jakieś ryzyko, że ktoś poprzestawia paliki i coś się może uszkodzić, więc po co wzywać geodetę drugi raz i mu płacić dodatkowe pieniądze.

Lepiej sobie mniej więcej budynek obrysować samodzielnie nawet za pomocą miarki, dać po metr, dwa z każdej strony ekstra, zdjąć humus i potem dopiero wytyczyć budynek. Następnie są wykonywane kolejne kroki realizacji fundamentu. Zapraszam na mojego bloga do cyklu artykułów budowa domu krok po kroku. Tam bardzo szczegółowo opisuję każdy z etapów i udzielam wielu wskazówek na to, jak nie popełnić takich najczęstszych błędów na tak ważnym etapie, jakim są fundamenty.

Jakość wykonania fundamentów musi być właściwie perfekcyjna. Tutaj nie można sobie pozwolić na błędy. Fundamenty muszą być dobrze zaizolowane przed wodą i wilgocią. Nie wolno tego etapu zaniedbać. Dlatego tak często zwracam uwagę na to, że musisz mieć profesjonalistę, rzetelnego kierownika, który dopilnuje tego i innych etapów budowy domu.

 

 

Każdy błąd na etapie fundamentów może skutkować jakimiś problemami za kilka, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat. Pękający tynk, pękające ściany, wilgoć w garażu, wychodzący grzyb – tego wszystkiego można uniknąć właśnie starannie wykonując fundamenty.

W momencie, kiedy fundamenty skończysz, zasypiesz ziemią, wybudujesz dom, zamieszkasz w nim, to naprawa błędów naprawdę będzie kosztowna. Więc lepiej zapłacić trochę więcej za kontrolę na tym etapie niż płacić wielokrotnie więcej na naprawy za ileś tam lat.

Po zakończeniu prac nad fundamentami idziemy w stronę stanu surowego otwartego.

STAN SUROWY OTWARTY

Stan surowy otwarty to ściany nośne, działowe, kominy, wykonanie stropu, ewentualnie wykonanie schodów, jeżeli są w budynku. Jest to więźba, jest to pokrycie dachu. Czyli wszystkie takie elementy, które powodują, że dom stanowi pewną zamkniętą całość. Z tą różnicą, że w tym stanie nie ma jeszcze drzwi i okien, i bramy garażowej. I powiem, że ten etap jest bardzo przyjemny, bo mury rosną w oczach. 🙂

To się dzieje z dnia na dzień aż człowiek się cieszy. Jeśli chodzi fundamenty, w moim przypadku było bardzo dziwnie. Mój dom ma powierzchni całkowitej 200 metrów kwadratowych. Dosyć dużo tak po podłodze. No, ale jak były fundamenty gotowe, jak wszedłem na ten fundament, to wydawało mi się to takie strasznie małe. 🙂

Jakoś sobie tam obrysowałem na przykład łazienkę, zrobiłem 3 kroki i już było po łazience. Jakoś tak się wydawało, że Boże jedyny, budujemy za mały dom, co my zrobiliśmy! 🙂

Natomiast potem był etap budowy stanu surowego otwartego, mury szły do góry, i wtedy poczuliśmy, że jednak dobrze robimy, wszystko idzie zgodnie z planem. Wtedy dopiero poczuliśmy, że rzeczywiście tworzymy dom. Mimo wszystko jednak nawet przy stanie surowym jeszcze te pomieszczenia wydają się ciut mniejsze niż na późniejszych etapach budowy domu jednorodzinnego. Dopiero po wykonaniu tynków, wylewek, po pomalowaniu wszystkich pomieszczeń dopiero to wszystko nabiera kształtu. Jeżeli jesteś na etapie stanu surowego i wydaje Ci się, że pomieszczenia są ciut za małe, nie przejmuj się, wszystko jest tak jak być powinno. Te pomieszczenia „powiększą” się za kilka miesięcy, kiedy będą już gotowe do wykończeniówki.

STAN SUROWY ZAMKNIĘTY

Kolejnym etapem jest doprowadzenie budynku do stanu surowego zamkniętego. Jest to generalnie wszystko to, co wcześnij, plus okna, plus drzwi zewnętrzne, plus ewentualnie brama garażowa. I dostaję od was czasami pytanie w sprawie przerw technologicznych, kiedy można przerwać prace na zimę i tak naprawdę można to zrobić na każdym etapie.

Wymaga to oczywiście konsultacji z kierownikiem i wykonawcą, ale można np. poprowadzić prace w taki sposób, że kończysz fundamenty jesienią, rozpoczynasz pracę nad stanem otwartym wiosną (potrwają do jesieni) i rozpocząć kolejną wiosną stan surowy zamknięty. Wszystko jest możliwe. Niektóre przerwy wymagają pewnych działań, na przykład jeżeli chcesz jesienią zakończyć stan surowy zamknięty, to na zimę powinieneś zabezpieczyć okna, drzwi deskami lub folią. Tak więc porozmawiaj z kierownikiem budowy i wykonawcami, aby ustalić, w jakich miesiącach będą toczyły się prace, jak zrobić, żeby było dobrze.

Dwupiętrowy dom posiada stromy, ciemnoszary dach kryty gontem z oknami dachowymi. Rusztowania ciągną się wzdłuż jednej strony, podczas gdy ściany zewnętrzne są w połowie gotowe. Czyste niebo sugeruje słoneczny dzień idealny do postępu prac budowlanych.

Taka rada mała ode mnie: jeżeli planujesz przerwę po etapie stanu surowego zamkniętego, to rozważ instalację alarmową. To dlatego, że dom, który stoi pusty przez kilka miesięcy, kusi złodziei. No i szkoda byłoby okien za kilkadziesiąt tysięcy złotych, tak więc inwestycja w system alarmowy chyba jest nawet niezbędna. Lepiej nie kusić losu.

Okej, jakie są kolejne kroki do powstania domu jednorodzinnego? Czas na hydraulikę, a potem na elektrykę.

INSTALACJE

Hydraulikę robi się najpierw głównie dlatego, że łatwiej obejść przewodami rurę niż rurami kable, więc najpierw robimy tą hydraulikę, a potem wzywamy elektryka. Warto wiedzieć, jaka jest kolejność prac, aby nie było zaskoczenia.

W przypadku elektryki jest troszkę trudniej o tyle, że dużo powinieneś wiedzieć o swoich oczekiwaniach, o tym, gdzie będą gniazda, gdzie będą źródła światła. Myślę, że dobrze sobie pochodzić po takim świeżo wymurowanym domu i pozaznaczać kredą miejsca, w których chcesz mieć gniazdka, źródła światła i tak dalej. I wrócić do tego domu za 2-3 dni, upewnić się, że wszystko jest w porządku. Przed budową domu powinieneś chociaż mniej więcej wiedzieć, jaki będzie układ łazienki, jak będzie wyglądała Twoja kuchnia. Dzięki temu hydraulikowi będzie po prostu łatwiej.

Nie będzie musiał Cię pytać o wszystko, tylko Ty wiesz, gdzie co będzie stało, więc wykonanie pracy będzie łatwe. Z drugiej strony uspokajam, na budowie można wiele zmienić, nawet jeżeli podejmiesz decyzję, że nagle chcesz wannę mieć po drugiej stronie łazienki. Wszystko da się zrobić. Oczywiście to będzie kosztowało jakieś pieniądze, które trzeba będzie zapłacić hydraulikowi. Być może trzeba będzie zapłacić więcej za materiał, ale wszystko jest do zrobienia.

Osoba na drabinie montująca oświetlenie sufitowe w białym pokoju z wysokimi sufitami. W pomieszczeniu znajduje się duże okno i wiszące lampy. Ubrany w niebieską czapkę, ogrodniczki i różową koszulę, pracuje pilnie, aby ukończyć ten etap budowy domu.

Natomiast uważam, że lepiej naprawdę bardzo dużo czasu poświęcić na odpowiednie przygotowanie, na rozpisanie wszystkich swoich oczekiwań po to, aby budowa szła bez stresu. Przecież chodzi o to, aby wybudować się i nie zwariować. 🙂

Bardzo polecam, jeżeli jeszcze nie widziałeś, mój najbardziej poczytny artykuł na blogu, który brzmi, co byś zrobił, gdybyś budował się drugi raz. To jest artykuł, w którym zebrałem ponad 10 tysięcy komentarzy osób, które już się wybudowały i podzieliły się opinią o tym, co by zmieniły. Warto zapoznać się z tym, co inni by zrobili inaczej, gdyby teraz się budowali, no bo najlepiej uczyć się na błędach innych.

TYNKI, WYLEWKI

Mamy hydraulikę, mamy elektrykę, czas na wylewki i tynki. Możesz zrobić najpierw tynki, potem wylewkę albo najpierw wylewki, potem tynki. Pod kątem technologicznym nie ma tutaj żadnej różnicy. Kwestia jest m.in. zastosowania odpowiednich dylatacji, ale też ważne jest to, że w momencie, kiedy robisz najpierw tynki, a masz ogrzewanie podłogowe, to jest jakieś ryzyko uszkodzenia instalacji. Jeżeli robisz najpierw wylewki, a potem tynki, to jest ryzyko pobrudzenia wylewki zaprawą tynkarską.

Wybuduj swój dom - bezbłędnie!

Jeżeli chcesz:

- Dobrze zaplanować budowę i uniknąć niespodziewanych wydatków oraz stresu

- Wybrać najlepszych wykonawców na każdy etap budowy - od prac ziemnych po stan deweloperski

- Mieć pewność, że prace postępują zgodnie z projektem i sztuką budowlaną.

To powinien Cię zainteresować kurs "Budowa domu od zera: zarządzanie budową i kontrola prac".
Wejdź na stronę www.jaksiewybudowac.pl, zapoznaj się ze spisem treści i obejrzyj obszerne fragmenty kursu.
Kurs krok po kroku przeprowadzi Cię przez budowę wymarzonego domu.

Wszystko da się zabezpieczyć, wszystkich problemów da się uniknąć, tylko trzeba sobie zdawać z tego wcześniej sprawę. No i ważna rzecz, należy zrobić oczywiście próbę ciśnieniową w instalacji hydraulicznej przed wylewką i po wylewce, aby mieć pewność, że cała instalacja jest bez zarzutu.

Po tych etapach trzeba jakiś czas poczekać. W domu jest sporo wilgoci, lepiej wstrzymać się z kolejnymi pracami i nie ocieplać budynku. Kilka osób, o których wiem, zrobiło ten błąd. Wykonali wylewki, tynki wewnętrzne, w tym samym czasie zaizolowali budynek i wilgoć kisiła się w środku. I znowu, da się z tym walczyć, na przykład wypożyczając jakieś osuszacze choćby nawet, ale to wynajem kosztuje i energia elektryczna także kosztuje.

Tak więc lepiej po prostu po wykonaniu tynków pootwierać okna, pootwierać drzwi, poczekać X tygodni na to aż będzie można kontynuować prace.

Po zakończeniu tych etapów trzeba jeszcze oczywiście dużo zrobić, elewację, podbitkę. Kolejnym etapem jest oczywiście elewacja. No i jak najbardziej, jeżeli masz jakieś inne potrzeby i inny zakres prac, na przykład wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła, rolety jakieś zewnętrzne, no to oczywiście Twój zakres prac będzie szerszy, no ale nie chcę tutaj się rozdrabniać, tak więc zatrzymałem się na tym, że robimy elektrykę, hydraulikę, wylewki, tynki i elewację.

(Dopisek: planuję w przyszłości rozpisać jeszcze bardziej szczegółowo wszystkie kroki do budowy domu jednorodzinnego. Przykład: jeżeli planujesz wentylację mechanicznej warto już na etapie budowy domu do stanu surowego przewidzieć otwór w stropie na instalacje. Siłą rzeczy tutaj musiałem niektóre tematy potraktować bardzo skrótowo.)

STAN DEWELOPERSKI

Teraz musimy jeszcze nasz dom doprowadzić do stanu deweloperskiego. Trzeba jednak pamiętać, że w przepisach nie ma nic takiego, jak stan deweloperski.

Jeżeli w umowie z wykonawcą jest zapis o prowadzeniu budowy do stanu deweloperskiego, to takiej umowy nie podpisuj. To musi być doprecyzowane, co oznacza stan deweloperski, do jakiego dokładnie etapu wykonawca zobowiązuje się wykonać prace. W naszym wypadku ten stan taki deweloperski oznaczać będzie na przykład wykonanie drzwi wewnętrznych w całym budynku, montaż podłóg w całym budynku, parapetów wewnętrznych. Czyli takie przygotowanie budynku pod wykończenie.

Po zakończeniu tego etapu będziesz miał wykonaną już całą elektrykę, hydraulikę, będziesz miał źródło ciepła, Twój dom wygląda już fajnie na zewnątrz i to jest ten etap, kiedy czujemy ulgę. I bardzo słusznie, jednak zrobiliśmy kupę dobrej roboty. 🙂

Minęło ileś tam miesięcy, wydaje się, że jeszcze trochę prac i możemy się wprowadzić. I nie chciałbym tutaj wprowadzać jakiegoś tam pesymizmu, natomiast niestety wiele osób nie docenia tego, jak ciężka jest wykończeniówka.

Jaki jest ostatni etap budowy domu?

PRACE WYKOŃCZENIOWE

Te wszystkie prace wykończeniowe, czyli związane z wykończeniem łazienki, WC, wszystkie zakupy związane z armaturą i meblami, różne robienie sufitów podwieszanych, montaże różnych rzeczy, gniazdek, malowanie i tak dalej, to jest tysiące drobnych elementów, gdzie musimy podjąć tysiące drobnych decyzji. I to jest naprawdę trudny etap. Na moim kanale na YouTube, także na blogu, jest arkusz kalkulacyjny (kosztorys), który pomoże Ci podjąć dobre decyzje na temat wykończenia Twojego domu i warto go wypełniać od samego początku.

Kiedy już masz projekt budowlany, ba, nawet już wcześniej, warto sobie pomału rozpisywać, jakie chcesz mieć meble, jakie chcesz płytki do łazienki, jaki chcesz mieć wystrój swojego domu, bo w momencie, kiedy będziesz czekał na przykład na pozwolenie na budowę, potem będą kolejne etapy związane ze wzniesieniem Twojego domu, minie kilkanaście miesięcy. Podczas tych kilkunastu miesięcy możesz się naprawdę bardzo dobrze przygotować do prac wykończeniowych. Tak dobrze, że w momencie, kiedy będzie się kończył stan deweloperski, to już większość zakupów będziesz miał albo za sobą, albo będziesz wiedział dokładnie, co chcesz kupić i co chcesz mieć.

Jeśli zaniedbasz ten etap wykończeniówki, będzie bardzo ciężko, ponieważ nad każdą sprawą będziesz musiał się zastanowić. Zacznij ten arkusz wypełniać już teraz, bo jeszcze raz o tym powiem, wykończeniówka jest naprawdę jakoś niedoceniana.

Robotnik budowlany w czapce i kombinezonie kuca na schodach, nakładając uszczelniacz wzdłuż ściany za pomocą pistoletu do uszczelniania. Ma na sobie rękawiczki i jest skupiony na swoim zadaniu.

W momencie, kiedy są mury, wszystko jest na biało, wszystko wygląda ładnie, wydaje się, że już tuż, tuż i wystarczy 2-3 miesiące prac i będziemy mieszkać w swoim domu. I na to się nabierają wszyscy. Ja też się na to nabrałem. Moi znajomi, niektórzy naprawdę wykonali w swoim życiu sporo remontów, też się nabrali, nie docenili, że co innego jest wykonywać remont u kogoś, kiedy ten ktoś musi podejmować decyzje. Osobie, która remontuje jest trochę łatwiej, a zupełnie czymś innym jest to, kiedy to Ty podejmujesz te decyzje. Oprócz tego, że Ty musisz podjąć decyzję, jeszcze masz partnera, partnerkę, co powoduje, że jest jeszcze trudniej. Ty masz jakiś pomysł, partner, partnerka ma swój pomysł na coś i zanim dojdziecie do jakiegoś konsensusu, minie wiele czasami nawet tygodni, a być może kilka cichych dni. 🙂

Tak więc tym ważniejsze jest to, aby do tego wykończenia przygotować się z odpowiednim wyprzedzeniem.

Kolejność prac wykończeniowych

Kolejność prac wykończeniowych jest właściwie dowolna. Zastanów się, czy są jakieś prace, które chcesz wykonać samodzielnie, na przykład pomalować całe mieszkanie. Być może jakieś pomieszczenia wykończysz w drugiej kolejności, po przeprowadzce. Te decyzje trzeba oczywiście podjąć odpowiednio wcześnie, natomiast jeżeli chodzi o samą kolejność, to jest dowolność. Myślę, że warto zacząć po prostu od łazienek, od WC, wykonać glazurę, wykonać terakotę, skończyć wszystkie podłogi w całym domu, wykonać listwy przypodłogowe, listwy przysufitowe, pomalować to mieszkanie 2 razy albo i 3 razy, zamontować wszystkie gniazdka, no i tak dalej, i tak dalej. To wydaje się niedużo, ale diabeł tkwi w szczegółach.

W międzyczasie trzeba kupować wszystkie meble, montować, skręcać i pomału wykańczać swoje mieszkanie. Aż się zmęczyłem, jak zacząłem o tym mówić, bo pamiętam, do tej pory, że etap wykończenia ciągnął się po prostu (i chyba każdemu się ciągnie), bo co rozmawiam z moimi czytelnikami, z wami czy z moimi znajomymi, to wszyscy mają bardzo podobne odczucia. W momencie, kiedy budowali dom i był stan surowy otwarty, to ta budowa szła bardzo szybko, a podczas wykończenia tak jakby czas stanął w miejscu. Tak się wszystko bardzo wlekło. Tak więc przygotuj się dobrze do wykończenia, aby samemu się nie wykończyć. 🙂

No i co jeszcze? Parapetówka oczywiście! Jest bardzo ważna. Przecież chodzi o to, aby opić, aby być zadowolonym ze swojego domu. O to przecież chodzi. Budowa nie ma być stresująca. Ma być pewnego rodzaju, jak się da oczywiście, przygodą życia, ale też z drugiej strony nie możemy spowodować, żeby przysłoniła nam ona całe nasze życie. Nie może być tak, że myślimy o tym cały czas, 24 godziny na dobę, bo po prostu zwariujemy.

Potrzebujemy raz na jakiś czas odpocząć, trochę odetchnąć. W mojej książce „Jak się wybudować i nie zwariować”, odpoczynkowi poświęciłem cały rozdział, aczkolwiek krótki. Moja rada brzmi następująco: jeżeli na jakimś etapie czujesz, że wszystko Cię przerasta, że nawet już przestajesz lubić tą budowę, już ten dom nawet Cię nie cieszy, to odpuść. Odpuść nawet na tydzień, może nawet gdzieś wyjedź. Odpocznij od niej i wróć, jak już będziesz miał czystą głowę. Bo naprawdę, jeżeli będziesz zaangażowany w budowę cały czas kosztem życia towarzyskiego i rodzinnego, to niestety, ale szybko stanie się ona pewnym utrapieniem. Absolutnie nie dopuść do tego.

PROBLEM Z NAGRYWANIEM PODCASTÓW

Zdaję sobie sprawę, że dosyć pobieżnie o tych etapach opowiedziałem, ale nie mogę zrobić tego bardziej szczegółowo, bo wyszłaby z tego książka 🙂. Mam gdzieś z tyłu głowy taki pomysł, żeby to kiedyś naprawdę bardzo szczegółowo opisać, ale z drugiej strony każda budowa jest inna. Masz projekt budowlany, masz projektanta, masz kierownika, masz wykonawców właśnie po to, aby oni Cię dobrze przez nią przeprowadzili. Dlatego w mojej książce i na moim blogu tak duży nacisk kładę na to, aby wybrać tych najlepszych wykonawców. Lepiej poświęcić nawet kilka tygodni na znalezienie kierownika niż wziąć byle kogo i potem kilka tygodni czytać o tym, jaką technologię budowy wybrać czy też czytać o tym, czy zbrojenie, które wykonał wykonawca, jest prawidłowe.

Lepiej nauczyć się, w jaki sposób współpracować z ludźmi, bo ta wiedza przyda Ci się zawsze. To jest wiedza uniwersalna, niż uczyć się, w jaki sposób sprawdzać zbrojenie, bo ta wiedza przyda Ci się raz, podczas budowy Twojego domu.

Po co się uczyć czegoś, co Ci się przyda tylko raz? Lepiej nauczyć się jakichś rzeczy uniwersalnych i dlatego tak bardzo naciskam na to, aby nauczyć się współpracować z wykonawcami i nauczyć się wybierać odpowiednie osoby, z którymi będziesz współpracował.

I dlatego tak bardzo zachęcam Cię, abyś zapoznał się z moją książką „Jak się wybudować i nie zwariować”, w której większość rzeczy poświęcam wyborze wykonawców, negocjacjom, współpracy, kontroli prac i wielu innym aspektom, które przydadzą Ci się nie tylko podczas wznoszenia domu, ale też poza budową. Najfajniejsze komentarze, które od was dostaję, dotyczą tego, że książka jest uniwersalna, że wiele rad w tej książce przydają się na przykład komuś w życiu zawodowym, poza budowlanym.

Tak więc to w ogóle wielkie dzięki za wszystkie miłe opinie, recenzje. Jak może zauważyliście, od kilku dni jest odświeżona wersja bloga. Jest trochę ładniej, trochę przejrzyściej, jest też zakładka rekomendacje, więc jeżeli czytałeś moją książkę lub masz mój kurs „Jak się wybudować”, lub po prostu doceniasz to, co robię, pomogłem Ci z jakimiś decyzjami, będę bardzo wdzięczny, jeżeli napiszesz kilka słów o tym. Jeżeli będę mógł Twoją opinię, Twój komentarz umieścić na tej podstronie z referencjami, to będzie mi po prostu bardzo miło. Dawaj znać, mój adres mailowy to: slawek@poradnik-budowlany.com lub po prostu zostaw komentarz na blogu na przykład pod tym podcastem. Wielkie dzięki jeszcze raz.

Jeżeli macie jakiekolwiek pytania, oczywiście zadawajcie. Jeszcze raz zachęcam do obejrzenia, do przeczytania cyklu artykułów budowa domu krok po kroku, w którym opisuję kolejne korki powstawania domu pana Macieja Kuleszy, projektanta i zarazem właściciela tego domu. Jeżeli nie masz jeszcze działki, to zachęcam do obejrzenia i zakupu mojego kursu jaksiewybudowac.pl, razem z kursem otrzymujesz moją książkę oraz wiele materiałów dodatkowych, które pomogą Ci wybrać i kupić dobrą działkę, a naprawdę to nie jest takie łatwe.

Są też darmowe odcinki kursu, tak więc zachęcam do ich obejrzenia. Wielkie dzięki za poświęcony czas.

Miłego dnia, pozdrawiam serdecznie!

0 Udostępnień
Przejdź do góry