0 Udostępnień

Strop to jeden z ważniejszych elementów konstrukcyjnych domu piętrowego, ale czasem jest również używany w domach parterowych.

Jaki rodzaj stropu jest najlepszy – oczywiście to zależy.

W dzisiejszym podcaście postaramy się wyjaśnić na co należy zwrócić uwagę wybierając strop do swojego domu i jaki będzie najlepszy dla Ciebie.

 

TRANSKRYPCJA

 

[SŁAWEK]  Cześć, to kolejne Dylematy Budowlane w każdy wtorek o godzinie 19. Jesteśmy na YouTubie, na Spotify, wszędzie tam gdzie są podcasty, a dzisiejszy temat to jaki strop będzie najlepszy w przypadku domu jednorodzinnego. Zapraszamy do słuchania. Cześć, jestem Sławek Zając, jestem doradcą budowlanym. Od 2016 roku prowadzę serwis Jak się wybudować i nie zwariować. Prowadzę kanał na YouTubie i od początku roku prowadzę podcast budowlany z Krystianem Lemkowskim. Jesteśmy też razem z Krystianem twórcą kursu Budowa domu od zera do stanu deweloperskiego. Od razu powiem, zapraszamy na stronę jaksiewybudować.pl. Krystian, powiedz coś o sobie.

[KRYSTIAN]  Cześć, nazywam się Krystian Lemkowski. Z zamiłowania zawodu i z wykonywanej pracy jestem inżynierem budownictwa. Zajmuję się budową przede wszystkim obiektów mieszkaniowych, budynków wielorodzinnych, domów jednorodzinnych. Prowadzeniem inwestycji już od 10 lat i doradztwem budowlanym. Na platformie budowawpraktyce.pl doradzam osobom budującym własny, swój pierwszy własny wymarzony dom.

[SŁAWEK]  Super. Dzisiaj będzie o stropach, ale zanim zaczniemy, to mam przynajmniej jedno pytanie, na które chciałbym odpowiedzieć. Pytanie, które było zadane w poprzednim podcaście. A propos kosztów. Co jest droższe.

Parterówka, czy dom z poddaszem użytkowym. No i w podcaście powiedziałem, że dom parterowy o tej samej powierzchni użytkowej jak dom z poddaszem użytkowym będzie tańszy, a im tańszy, im ta powierzchnia użytkowa jest większa, czyli im bardziej rozłożysty dom parterowy, tym będzie, dobrze powiedziałem, tym droższy. Dom parterowy będzie droższy od domu z poddaszem użytkowym. Im bardziej rozłożysty dom parterowy, tym ta różnica jest większa.

Czytam, że ogólnie mam rację, że dom parterowy będzie droższy, natomiast trzeba wejść w szczegóły, ponieważ jeżeli w parterówce zastosujemy wiązary dachowe i porównamy mniejszy powierzchniowo, ale grubszy fundament, wszystkie trzpienie, żeby utrzymać ciężkie piętro, ściany nośne są niezbędne w domu z poddaszem użytkowym, odliczymy miejsce na parterze w domu i na piętrze, które zajęłyby schody, plus trzeba doliczyć koszt ich zrobienia, to może się okazać, że no ten koszt wcale nie będzie jakoś znacznie większy, koszt domu parterowego względem kosztu domu z poddaszem użytkowym. Tak samo jeżeli chodzi o poddasze użytkowe, mogą być trudności z rozprowadzeniem rekuperacji, bo musi być w podłodze, ciągnięcie instalacji wodno-kanalizacyjnej po pionach i tak dalej i tak dalej. Są jakieś dodatkowe koszty. Więc chciałem tylko krótko powiedzieć, że jak najbardziej to trzeba wszystko wziąć pod uwagę, natomiast na porównanie dwóch typów domów jest niesamowicie trudne i trzeba wziąć pod uwagę konkretny projekt domu parterowego i konkretny projekt domu z poddaszem użytkowym, aby móc cokolwiek powiedzieć szczegółowego o kosztach. Natomiast największą różnicę w kosztach budowy robią jednak fundamenty i dach. Reszta moim zdaniem jest to po prostu, może nie tyle szczegół, ale tej różnicy w kosztach robią dosyć niewiele. Krystian, czy masz coś do dodania w sprawie właśnie porównania kosztów domów parterowych i innego typu.

[KRYSTIAN]  Tak, bo mogę dodać po pierwsze, że zachęcamy do zadawania pytań w komentarzach, bo jak widzicie, opowiadamy na nie. I to im więcej zadacie pytań, tym więcej się dowiecie, tym więcej tematów poruszymy w podcaście. A jeśli chodzi o samo porównanie kosztów, to nie da się jednoznacznie wskazać, czy dom parterowy z podażą użytkową będzie tańsza, bo to zależy od bardzo, bardzo wielu czynników, od powierzchni, od kosztów, no oczywiście, że koszt zależy od kosztów, od powierzchni, od rodzaju właśnie zastosowanych rozwiązań, które wpływają na koszty, to chciałem powiedzieć. I moim zdaniem większy wpływ na całkowity koszt budowy ma to, czy zastosujemy płytę fundamentową, czy tradycyjne ławek fundamentowe, To, czy zrobimy na przykład dach płaski, czy dach z wiązarów dachowych, czy zrobimy rekuperację, czy jej nie zrobimy, czy będzie pompa ciepła, czy jej nie będzie. To są rzeczy, które wpływają moim zdaniem w dużo większym stopniu na koszt budowy domu niż to, czy porównujemy po prostu dom parterowy do domu z poddaszem użytkowym. I tutaj raczej bym sugerował się tym, jakie mamy możliwości zabudowy na działce i jakie kto ma preferencje, a nie kosztem, bo tak porównując to można by naprawdę dosyć dużo czasu spędzony z wszystkimi możliwymi kalkulacjami i obstawiam, że gdybym budowę do stanu surowego, powiedzmy otwartego, ta różnica nie będzie ogromna, nie będzie porażająca, będzie może kilkuprocentowa i tutaj jakby warto się skupić jednak na tej kwestii użyteczności dla użytkownika konkretnego, całego domu.

[SŁAWEK]  Tak, bo ja mam dom parterowy i nawet gdyby budowa domu z poddaszem użytkowym była przykładowo 15% tańsza, to dalej chciałbym mieć dom parterowy, bo po prostu chcieliśmy z żoną nie mieć schodów, mieć wszystkie pomieszczenia na jednej kondygnacji i to był dla nas priorytet, a nie jak największe ograniczenie kosztów. Przy okazji, jeżeli ktoś jest zainteresowany, jak się kształtują koszty budowy w tym roku, to po zapisie do newslettera, link niżej, otrzymacie kosztorys z budowy według projektu Domu Modelowego przygotowany przez Krystiana. Tak więc zapraszam, żeby mieć jakieś rozeznanie w kosztach. Plik Excel, który ma wiele pozycji, naprawdę też da do myślenia.

Dobra, to zaczynamy. Pamiętam z naszego poprzedniego podcastu, albo dwa podcasty temu, kiedy rozmawialiśmy o optymalizacji projektu budowlanego. Wspominałeś, że często w projektach katalogowych są stropy monolityczne, niezależnie jaki typ domu, czy dom parterowy, po prostu dają stropy monolityczne. No i była rozmowa na ten temat, że jest to rozwiązanie czasami niepotrzebne, można z niego zrezygnować, aby po prostu zaoszczędzić. Biuro projektowe, które sprzedaje projekty katalogowe, no dmucha na zimne, więc proponuje takie solidne rozwiązania, ale często można z tych rozwiązań zrezygnować. Więc zaczynając naszą dyskusję, czy jesteś w stanie powiedzieć, co byś zaproponował w przypadku domu parterowego.

[KRYSTIAN]  Jaki strop. Oczywiście, to zależy.

[SŁAWEK]  Piękna odpowiedź.

[KRYSTIAN]  Piękna odpowiedź, profesjonalna i fachowa odpowiedź, to zależy. Oczywiście, że to zależy, bo to zależy przede wszystkim od potrzeb użytkownika, tak, bo jakby jest kilka rzeczy, o których można powiedzieć na temat stropu i porównywać je pod kątem przeróżnych rzeczy, przeróżnych parametrów, przeróżnych cech, ale takie, które najczęściej się przewijają, przynajmniej te, do których ja najwięcej pytań dostaję, to jest akustyczna stropu i jego nośność. No i oczywiście cele, trzy takie parametry. Mamy też oczywiście odporność ogniową, masę stropu, szybkość montażu. Jest wiele, wiele cech, których można porównywać, ale te trzy się porównuje, przewijają się najczęściej wśród pytań, z jakimi się stykam. No i tak, jeżeli teraz chcemy mieć strop wybudowany tanio, no to musimy szukać rozwiązań tanich. Jeżeli chcemy mieć strop o jak najlepszej izolacyjności akustycznej, no to szukamy znowuż innego rozwiązania, co może w przypadku domu parterowego akurat to nie jest największy priorytet. No i tak, i teraz pytanie, czego oczekuje użytkownik.

Czy chcemy zbudowany dom szybko. o robieniu stropu i szedł w wiązary prefabrykowane. Więc tutaj naprawdę jest wiele, wiele czynników i jeżeli chcesz uzyskać konkretną odpowiedź, no to musisz zadać konkretne pytania.

[SŁAWEK]  To smutne. To może powiedzmy o tych wiązarach, bo to jest myślę, że nie dla wszystkich jasne, jak wygląda strop w domu parterowym, który ma wiązary dachowe. Czy stropu wtedy nie ma, czy jak się go wykonuje.

[KRYSTIAN]  Jeżeli mamy wiązary dachowe, to stropu po prostu w takim budynku nie będzie, bo nie ma potrzeby go konstruować, bo na nim nic nie będzie stało, nie ma zupełnie takiej potrzeby.

Wtedy jeżeli są wiązary dachowe, to wiązary się konstruuje w zakładzie prefabrykacji, one przyjeżdżają na budowę gotowym transportem i są montowane. Przez dźwig i właściwie tyle. Dolny pas wiązarów, dolny pas kratownicy stanowi podwieszenie dla sufitu podwieszonego, stanowi pewną niewielką, o niewielkiej nośności konstrukcję pod podłogę jakąś na stryszku i to w zupełności wystarcza.

Nie ma konieczności tworzenia tam wielkiego, rozbudowanego stropu. Chociaż fakt, to co wspomniałaś wcześniej, że w projektach katalogowych często zdarza się, że projektanci w domach parterowych proponują strop żelbetowy monolityczny na wyrost, po to żeby na nim oprzeć więźby dachową i to jest jakieś rozwiązanie oczywiście, ale wcale nie jest takie bardzo potrzebne, wcale nie jest konieczne. Czy ma jakieś zalety.

Pewnie tak. Pewnie jest dosyć proste w zaprojektowaniu. Pewnie jest dosyć proste dla wykonawców, dla fachowców niskiej jakości, tak bym powiedział, bo to są rozwiązania dosyć popularne. Czy są tu jakieś większe zalety. No mamy strop żelbetowy, na którym coś ewentualnie można położyć. Można sobie zrobić z tego później piętro. No jeśli ktoś myśli w tych kategoriach, żeby później zagospodarować poddasze użytkowy, no to okej, to jakby strop żelbetowy jakiegokolwiek rodzaju, czy monolityczny, czy inny też ma sens, no ale jeśli ktoś nie chce zagospodarować piętra, nie potrzebuje wielkiej przestrzeni na strychu, no to moim zdaniem tutaj jakby wiązary są rozwiązaniem podstawowym, tak bym powiedział w tej chwili.

[SŁAWEK]  Spotkałem się z taką obawą albo argumentem, że w przypadku stropu monolitycznego, jeżeli będzie wielka wichura i zdmuchnie ci dach, no to dalej będziesz miał nad głową dach w postaci stropu. Szczerze mówiąc nie miałem do tego się odnieść, bo nie znam ani jednego przypadku, żeby dobrze wybudowany dom miał takie problemy. Nie ma moim zdaniem szans, chyba że naprawdę mieszkamy gdzieś w górach. żeby takie wichury wielkie przechodziły przez twój dom. No ale jednak jest to jakaś obawa, że masz wiązary, więc jak będzie bardzo źle i dach zostanie uszkodzony, to będzie ci się lało na głowę.

[KRYSTIAN]  Sam odpowiedziałeś na swoje pytanie, bo to jest dobrze zbudowany dom. Nie ma możliwości, żeby został jego dach zdmuchnięty w normalnym okresie eksploatacji, przy normalnych warunkach pogodowych, w tym takich wichurach, które regularnie bądź co bądź jednak gdzieś w Polsce występują. Nie ma takiej możliwości, bo prawidłowo zbudowany dom jest na to odporny. I tu wchodzi kwestia tego, czy chcemy być przygotowani na wszystkie możliwe kataklizmy, nieszczęścia i wojnę nuklearną, Czy jednak zachowamy trochę zdrowego rozsądku i wcale nie chcemy. Czy może tutaj aspekt psychologiczny jest tak silny, że ktoś dla świętego spokoju chce mieć strop żelbetowy, bo chce i już. Jeżeli chce, to czemu komuś bronić. Czy to mało zasadnie techniczne. Nie, absolutnie nie. Ale jeżeli ktoś dzięki temu będzie mieszkał w swoim domu przez następne kilkadziesiąt lat i czuł się z tym lepiej, to czemu by nie.

[SŁAWEK]  Tak, mała gwiazdka, bo lubimy zawsze mieć gwiazdki. W przypadku wiązarów dachowych prefabrykowanych rzeczywiście bym się nie obawiał, natomiast jeżeli byłaby więźba dachowa robiona na budowie, No to wiesz, jak jest, powiemy naszym widzom, czasami drewno na więźbę dachową jest przywożone mokre, bez żadnych certyfikatów i właściwie nie znamy parametrów tego drewna, które zostanie użyte i jest łączone w jakiś sposób niezgodnie z projektem, bo w projekcie też nie ma informacji jak to zrobić i zdarza się rzadko, bo rzadko, że ta więźba dachowa jednak jest o wiele słabsza niż to przewidział projektant. Ostatnio nawet ktoś na naszej grupie kursantów zadał takie pytanie, Wykonawca, nie wiem czy to było na naszej grupie, czy na twojej grupie wsparcia, że wykonawca złączył, nie pamiętam, które dwa elementy więźby, ale chyba jednymi czy dwoma gwoździami, no i uważał, że to jest, wiesz, wystarczające. Więc tutaj gwiazdka polega na tym, że jeżeli ktoś robi więźbę na budowie, to musi mieć naprawdę dobrego kierownika budowy, który tego przypilnuje, bo niestety ekipy są różne i ta więźba może być po prostu, no, niewytrzymała niż powinna.

[KRYSTIAN]  A ja dorzucę gwiazdkę do gwiazdki, bo ja jakby zaczynając moją wypaść wcześniejszą, powiedziałem, że prawidłowo wykonana więźba nie ma możliwości, żeby została zerwana przez wiatr. I właśnie sekret tkwi w tym, prawidłowo wykonana więźba, tak. Bo absolutnie zgadzam się z tym, że więźba może odlecieć, ale to jest więźba wykonana nieprawidłowo. I dlatego w wielu miejscach polecamy, żeby więźby wykonywać prawidłowo. Nie odlecą, tak. I wtedy strop żelbetowy nie jest potrzebny. Jeśli ktoś z góry zakłada, że jego więźba będzie zrobiona nieprawidłowo, No to cóż, jakby ja nie chciałbym prowadzić takiej budowy, gdzie już z góry zakładam, że ona będzie zrobiona nieprawidłowo. No ale jeśli ktoś tak zakłada, no to faktycznie może lepiej zrobić strop żelbetowy.

[SŁAWEK]  Tak, ale to brzmi abstrakcyjnie, tak. Robimy jeden element źle, ale wykonujemy drugi nadmiarowo, po to, żeby w razie czego, jak ten pierwszy się nam rozleci, no to mamy drugi element, który nas zabezpieczy, więc. No trochę tak. Takie są obawy, tak.

[KRYSTIAN]  No jakby sytuacja lekko abstrakcyjna, ale nie wydaje mi się, żeby ona była, żeby takie rzeczy się nie zdarzały, o tak powiem delikatnie.

[SŁAWEK]  Tak, no też wiem, też wiem. Co jeszcze. No okej, mamy wiązary, w porządku, czyli do dolnego pasa wiązarów przymocowujemy, wykonujemy Sufit lub ewentualnie możemy nad pasem wiązarów też jak rozumiem jakieś deski dać, żeby takie poddasze służyło do przechowywania jakichś gratów, z tym nie ma problemów. Mamy strop monolityczny, no ale jeszcze mamy.

[KRYSTIAN]  Jakby zaczęliśmy od domów parterowych i nie szedłbym dalej w tym kierunku, bo jeśli chodzi o domy parterowe, powiedzmy, że tych stropów się generalnie nie stosuje, chyba, że tak jak przed chwilą powiedzieliśmy, poszedłbym raczej w kierunku domów z poddaszem użytkowym, I jest większy wybór, i jest szerszy wybór, i to jest bardziej ogólny przypadek, i te stropy siłą rzeczy są potrzebne, bo w przypadku domu parterowego ich konieczność nie zawsze jest uzasadniona. Więc jeśli chodzi o domy z poddaszem użytkowym i o stropy, jakie tam stosujemy, to rozwiązań mamy kilka. Jednym z bardziej popularnych rozwiązań który ja bym powiedział, że jest rozwiązaniem podstawowym. Podstawowym, ale też dobrym rozwiązaniem, żeby to nie wybrzmiało, że to jest rozwiązanie podstawowe, czyli jakieś bieda rozwiązanie, ledwo coś trzymające. Nie, to jest rozwiązanie podstawowe, prawidłowe i dobre, i ekonomiczne. Jest właśnie wspomniany przez Ciebie strop Teriva.

Strop Teriva to jest takie ustrojstwo, które składa się z prefabrykowanych beleczek stropowych o niewielkich stosunkowo rozmiarach, prefabrykowanych pustaków stropowych, które okłada się na tych oto beleczkach i całość zalewa się mieszanką betonową po dozbrojeniu newralgicznych punktów. No i ten strop po pierwsze jest stosunkowo tani, po drugie jest możliwość jego montażu ręcznego bez użycia ciężkiego sprzętu, po trzecie jest naprawdę popularny i nie ma trudności z ekipami, które by go wykonały. Przynajmniej u mnie w regionie się z tym nie spotkałem, żeby były jakieś trudności.

A poza tym oferuje podstawową, prawidłową izolacyjność akustyczną, oferuje podstawową i wystarczającą w zupełności nośność jeśli chodzi o domy jednorodzinne. I moim zdaniem to jest rozwiązanie bazowe, od którego powinniśmy wyjść w dalszych rozważaniach, jeśli chodzi o omówienie kolejnych rodzajów stropu, bo ten strop po prostu jest dobry, on jest OK, on jest wystarczający dla większości użytkowników. I ja się spotykam w przypadku stropu Terriva z takim pytaniem, czy on nie ma zbyt małej izolacyjności akustycznej, czyli lepiej zastosować coś lepszego, bo to jest też częste pytanie dotyczące nie tylko tego rodzaju stropu. I moja odpowiedź jest taka, że generalnie strop Teriva z wielu różnych innych ma tą izolacyjność akustyczną stosunkowo niską. Nie to, że złą, ale ma stosunkowo niską w porównaniu do innych rodzajów stropów.

Czy to źle. Nie, to nie jest źle moim zdaniem. Jeżeli patrzymy tylko na suche liczby, na suche dane odnośnie izolacyjności akustycznej, no to strop wypada słabiej od innych i można by się tym przerazić. Ale należy pamiętać, o czym też pisaliśmy właśnie, przynajmniej ja pisałem w jednej z odpowiedzi pod podcastem na YouTube, że izolacyjność akustyczna stropu zależy nie tylko od rodzaju stropu, tylko od całego zespołu elementów, który wchodzi właśnie w skład tego, czyli na stropie mamy też. Jakąś izolację termiczną, zwykle jest to styropian, mamy wylewkę betonową, mamy jakiś podkład podłogowy i mamy finalnie samą podłogę. I tak naprawdę wszystko co leży na stropie ma większy wpływ na izolacyjność akustyczną tego stropu niż sam strop.

Więc jeżeli komuś zależy na tym, żeby izolacyjność akustyczna w jego domu była dobra, to powinien po pierwsze zadbać o te wszystkie warstwy podłogowe, żeby one wytłumiały te dźwięki jak najlepiej, szczególnie podkład podłogowy i sama podłoga, one mają bardzo duży wpływ na to, a po drugie powinien zadbać też o drzwi, bo przez drzwi zamknięte, ale drzwi z ekonomicznej półki bym powiedział, przenosi się bardzo dużo hałasów, więc sam strop jest dopiero gdzieś na końcu listy rzeczy wpływających na izolację akustyczną i to tyle jeśli mogę powiedzieć o stropie Teriva i jego właściwości akustycznej. Natomiast strop Treriva ma też pewną wadę, wada może zbyt duże słowo, ma pewną cechę, o której należy pamiętać. Jego charakterystyką jest to, że ma stosunkowo niską nośność, absolutnie wystarczająco do domów jednorodzinnych, podkreślam jeszcze raz, stosunkowo niską w porównaniu np. do stropu żelbetowego czy innych. I wiąże się z tym również to, że nie można w dowolnym miejscu stawiać sobie ścianek działowych albo w dowolnym miejscu podwieszać schodów. Potrzebne są pewne rzeczy, dodatkowe ukryte belki, wzmocnienia w tym stropie. One są absolutnie normalne i naturalne i się je stosuje i nie ma żadnego kłopotu z ich wykonaniem. Po prostu trzeba je zawczasu, na etapie wykonywania stanu surowego, wbudować tam, gdzie później mają się znaleźć ścianki. I to jest pewne ograniczenie i to jest, myślę, jeden z ważniejszych powodów, dlaczego ten strop nie jest powszechnie stosowany w projektach katalogowych. Bo po prostu projektanci znają życie i wiedzą, że na poddaszu użytkowym ludzie te ścianki będą sobie stawiali dokładnie tam, gdzie im się podoba. I dlatego na zapas robię tam strop żelbetowy monolityczny po to, żeby była swoboda przestawiania tych ścianek, żeby nie trzeba było później się martwić, że ścianka została postawiona w miejscu, gdzie nie powinna, gdzie strop Terriva nie ma wystarczającej nośności. I to chyba by było tyle o stropach Teriva, chyba że pytanka jakieś masz.

[SŁAWEK]  Tak, mam pierwsze pytanie a propos ścian działowych. A jak to wygląda w przypadku stropu monolitycznego. Czy w takim przypadku, jak mam taki strop, mogę, co chcę, budować na poddaszu, czy mimo wszystko są ograniczenia.

[KRYSTIAN]  W przypadku stropu monolitycznego masz praktycznie dowolność. Możesz postawić ścianki działowe, o działowych mówimy, nie o nośnych. O ściankach działowych. Możesz dowolny rodzaj ścianki działowej postawić w dowolnym miejscu, nie ma to znaczenia dla stropu monolitycznego. Po to on jest przewymiarowany, to znaczy po to on ma w sobie naddatek zbrojenia, po to on jest większy, grubszy, cięższy i mocniejszy niż faktycznie jest potrzeba. Właśnie żebyś miał tą pełną swobodę, w ustawieniu sobie ścianek działowych, żeby później nie było sytuacji, że ścianka działowa stanęła w miejscu, gdzie to nie było dozwolone i gdzie istnieje ryzyko faktycznie jakiegoś uszkodzenia stropu.

[SŁAWEK]  To przy okazji przypomina mi się wiele dyskusji na temat tego, że podczas budowy kierownik budowy albo wykonawca mówi, kto panu ten strop zaprojektował, on jest przewymiarowany, po co tyle zbrojenia. tylko zazwyczaj takie zdanie jest oparte trochę niczym, czyli ktoś widzi po prostu dużo zbrojenia i mówi, że jest dużo zbrojenia, natomiast no potem mamy konstruktora, potem mamy architekta, aby zespół ludzi upewnił się i wykonał takie obliczenia, abyśmy mieli pewne, że właśnie po wymurowaniu ścian działowych nic się nie stanie. takie okrajanie zbrojenia na oko może się bardzo źle skończyć szczególnie, że tak naprawdę nigdy nie wiemy co na tym piętrze będzie postawione bo teraz nam się wydaje, że będzie kilka śladów działowych i łóżko i koniec a potem mamy kolejne pomysły jakieś może duże akwarium, może fortepian, może coś lżejszego ale dalej ważącego kilkaset nawet kilogramów no i jeżeli tego zbrojenia będzie mniej, jeżeli strop będzie wykonany nieprawidłowo no to będą pęknięcia na przykład na suficie więc raczej chcemy tego uniknąć.

[KRYSTIAN]  Dokładnie tak, jakby projektanci po prostu zabezpieczają się przed tym, zabezpieczają się też przed, bo można by nawet wiedząc o tym, że w przyszłości mogą pojawić się jakieś większe ciężary, można by zejść z ilości zbrojenia, z grubości stropu, odchudzić go i tak dalej, ale projektanci po prostu zabezpieczają się przed tym, to jest ich ubezpieczenie na wypadek błędów wykonawców albo tego, że któryś z wykonawców stwierdzi, a po co tyle tego żelastwa tutaj i po prostu czegoś nie zastosuje, więc to jest pewnego rodzaju ubezpieczenie i gdyby chcieć naprawdę wyżyłować projekt, mówię w tej chwili o projekcie samego czystego stropu żelbetowego, o niczym innym, co naprawdę często można by zejść z ilości zbrojenia, dosyć istotnie, ale jest jak jest, to jest pewien taki margines bezpieczeństwa wbudowany w te stropy. I tutaj jeszcze jedna uwaga, o której często się zapomina, że stropy oprócz tego, że mają nośność i mają wytrzymałość, to mają też rozpiętość i mają ugięcia. I to zbrojenie jest czasami potrzebne nie tyle ze względu na nośność, bo sam strop z siebie by wytrzymał swój ciężar i ciężar tego co się na nim znajdzie, ale są potrzebne ze względu na ugięcia właśnie po to, żeby strop nie ugiął się zbyt mocno, żeby nie było na nim zarysowań, spękań, żeby nie drgał podczas chodzenia i tym podobne rzeczy, tak. Więc jakby ilość zbrojenia wynika również z tego i to też jest równie ważny parametr i on może być czasami nie to, że niedoceniany, bo projektanci sobie doskonale zdają z tego sprawę, ale on może być tym głównym czynnikiem, który wpływa na ilość zbrojenia i z tego powodu zbrojenia nie można odejmować. No jeżeli ktoś chce i lubi się bawić, jak to jest jakby zabawa już bardziej dla projektantów i dla pasjonatów, no to można stropy żelbetowe odchudzać. Tylko koszt takiego odchudzenia no to pewnie przewyższy koszt wartości stali, której byśmy użyli właśnie nie odchudzając stropu, więc no to jest, mówię, zabawa dla pasjonatów.

[SŁAWEK]  No tak, no to chyba nie polecamy. Dodam jeszcze, że w sprawie akustyki jakby zgadzam się z tobą, ja mam stop Teriva, co prawda jestem na górze, na moim poddaszu, powiedzmy, że nieużytkowym, czyli mamy tutaj tylko jedno biuro. No i co, mam styropian, mam dwie warstwy korka, jak gram na perkusji, to żona na dole właściwie tego nie słyszy, Co ciekawe, bardziej słychać w kuchni, ponieważ dźwięki przechodzą przez cały strop, przez garaż do kuchni, drzwiami i całą kratką schodową moją, niż właśnie przez strop, więc tak jak mówisz, masz całkowitą rację, że dźwięki rozchodzą się w przeróżne strony i strop, jako sam strop, tylko w jakiejś niewielkiej części odpowiada za izolacyjność akustyczną.

[KRYSTIAN]  To co, może przeskoczymy wtedy do tego stropu monolitycznego. Kiedy i komu on by się mógł przydać, tak. No tak, no tak jak wspomnieliśmy, on jest, on jest już właśnie dla, w wielu projektach katalogowych jest dla osób budujących domy rozwiązaniem podstawowym, bo tak zaprojektował projektant i tak jest w projekcie.

Czy można to zmienić. Oczywiście, że można w porozumieniu z projektantem. Jakie są zalety. Tak jak mówiłem, duża swoboda w tym, co na tym stropie ma się znaleźć. Ale drugą zaletą stropu żelbetowego monolitycznego jest to, że on sam w sobie ma wiele możliwości konfiguracji, zmian i tak dalej. Można go ustawiać na przeróżnym układzie ścian, nieregularnych ścianach. Można z niego bez problemu wypuścić balkon. Można z niego robić naprawdę fikuśne rzeczy.

I to jest moim zdaniem jego największa zaleta. I ja starałbym się używać stropów monolitycznych właśnie tam, gdzie jest potrzeba na taka nieregularność. Gdzie mamy nieregularny układ ścian nośnych, na których ten strop się podpiera. Gdzie jest balkon, który trzeba w tym stropie zakotwić. Gdzie może są jakieś słupy, gdzie można wtedy postawić strop bezpośrednio na słupie bez żadnych dodatkowych podciągów.

I tam te stropy sprawdzą się naprawdę, naprawdę fajnie. One mają dobrą izolacyjność akustyczną, mają duże nośności, potrafią osiągać duże rozpiętości, więc wysoka odporność ogniowa to taki kolejny parametr dodatkowy. Naprawdę świetne stropy, one są absolutnie podstawowym rozwiązaniem w budynkach wielorodzinnych, w budynkach użyteczności publicznej, w sklepach itd.

Bo mają po prostu szereg tych różnych zalet, które wymieniłem, które umożliwiają im robienie z nich przeróżnych, przedziwnych konstrukcji. Można zwiększać sobie właściwie dowolnie ich grubość, albo próbować je odchudzić, więc to też jest jakaś optymalizacja, może już bardziej zaawansowana w różnych sytuacjach. I tak, tu jest ta uniwersalność, to jest ta różnorodność zastosowań, która przemawia na korzyść stropu monolitycznego, ale oczywiście są też wady. I wady związane z wykonawcami, no to już między wierszami powiedzieliśmy wszystkie chyba, czyli to, że różnie bywa z jakością na budowach wykonania. To jest taka obawa moja zawsze. Druga wada, no to jest czasochłonność, pracochłonność, tak, a z tym wiąże się oczywiście koszt budowy, no bo płacimy za pracę fachowej ekipy. i koszt materiału, no bo jednak tej stali betonu troszeczkę się tam mieści. Czas budowy, bo taki strop wymaga pełnego deskowania, pełnego szalowania, więc albo trzeba wynająć specjalistyczne szalunki stropowe, albo trzeba kilkadziesiąt, albo i ponad sto metrów kwadratowych drewna, żeby zrobić pełne deskowanie pod spodem. No więc tutaj jest takiej Po takiej stronie wykonawczej jest wad troszeczkę tego rozwiązania, ale to się odwdzięcza właśnie tą elastycznością, o której mówiłem. A jak ty to widzisz.

[SŁAWEK]  Ja tylko mogę siedzieć i potakiwać, nic nie mam do dodania, chętnie przejdę do kolejnych stropów, bo są jeszcze, jest jeszcze kilka rodzajów, ale zanim to zrobimy, to tylko powiem, że my naprawdę w tych podcastach tylko czasami liżemy tematy i wiem, że na przykład na temat stropu Trriva, czy też stropu monolitycznego, to powiedzieliśmy może 1 dwudziestą tego, co wiemy i możemy powiedzieć, ale wtedy podcast trwałby 10 godzin. W związku z tym, jeżeli ktoś chce podjąć decyzję, to po pierwsze zapraszam do serwisu Krystiana, budowa w praktyce, bo tam znajdziecie mega, mega szczegółowe, naprawdę z ręką na sercu najbardziej wyczerpujące artykuły dotyczące budowy domów, w tym właśnie dotyczące wyboru stropu. Możecie kupić dostęp na przykład na 3 miesiące, zapraszam, lub oczywiście znaczy może nie oczywiście, bo nie wszyscy o tym wiedzą. Jeżeli kupicie kurs nasz budowa domu od zera dostępny na stronie jaksiewybudować.pl dostaniecie dostęp do wszystkich artykułów Krystiana, no a poza tym kilkanaście megawartościowych filmów, gdzie pokazujemy to o czym mówimy, czyli pokazujemy jak wygląda budowa domu, budowa stropu i pomagamy podjąć dobrą decyzję, tak więc zapraszam do skorzystania z jednego lub z drugiej oferty.

[KRYSTIAN]  Tak, jak już jesteśmy w bloku reklamowym, to ja też się wcisnę z reklamą własną. Z reklamą własną się wcisnę, to znaczy jeżeli ktoś absolutnie nie ma ochoty tego wszystkiego studiować i po prostu chciałby, żeby ktoś mu dom wybudował, to jak najbardziej ja mogę być tą osobą w okolicach Warszawy.

Mogę wybudować po prostu dom do stanu deweloperskiego. Jeżeli ktoś ma takie życzenia, zapraszam do kontaktu. Link do kontaktu, link do strony z kontaktem znajduje się w opisie tego filmu na YouTube.

Koniec reklamy. I przeskakujemy mniejszym do stropów, które łączą zalety stropów gęstożebrowych, czyli Teriva popularnej i stropów monolitycznych. I tutaj mam na myśli stropy Vector i Filigran. Vector, ja będę mówił tymi nazwami zamiennie, bo Vector jest jakby mniejszą odmianą stropów filigran. Poza tym ich cechy są wspólne, różnią się tylko prefabrykowane płyty, różnią się tylko swoim gabarytem.

Zaczynając od tego, czym w ogóle są te dwa rodzaje stropów. Są to stropy częściowo prefabrykowane, to znaczy one posiadają prefabrykowaną płytę żelbetową, czyli betonową z zatopionym już zbrojeniem dolnym stropu. Którą układa się na budowie, tak jak mówiłem Filigran jest płytą większą, Vector mniejszą, więc tutaj jakby jest to rozróżnienie na to czy to jest duża budowa czy mała budowa i jakim sprzętem dysponujemy, bo stropy wektor można układać nawet z samochodu z HDS-em. No i tak, te płyty stropowe, one stanowią po prostu szalunek, na którym układa się zbrojenie górne, siatkę zbrojenia górnego, ewentualnie jakieś zbrojenia dodatkowe i na tym się betonuje. To znaczy, dzięki temu, że zastosujemy taki rodzaj stropu, nie musimy wydawać dużo pieniędzy na szalunki albo deskowania, bo już to mamy po prostu w cenie prefabrykatu. Taki strop należy jedynie podeprzeć zgodnie z wytycznymi producenta co zwykle mniej więcej 2 metry, po to żeby się nie ugiął na czas betonowania, dopóki beton nie zwiąże. No i cóż, mamy taką płytę, więc ona już raz, że jest szalunkiem, dwa, że jest wykończoną powierzchnią sufitu. Takiego sufitu już nie trzeba tynkować, wystarczy samo szpachlowanie. Po tym można chodzić, to już jest pomost roboczy, to jest szalunek tracony, na tym się układa zbrojenie.

Betonuję i właściwie tyle. Także ja jestem bardzo dużym zwolennikiem tego rodzaju stropów jako alternatywa dla stropów monolitycznych i też alternatywa w pewnym sensie stropy szczególnie wektor dla stropów Teriva. Tam gdzie czegoś brakuje Terivie można użyć stropów wektor.

I to się świetnie sprawdzi. One łączą właśnie te cechy najlepsze ze stropów monolitycznych, czyli wysoka uniwersalność, nośność i tak dalej, ze stosunkowo łatwym i prostym montażem, no bo część zbrojenia już jest wykonana, nie trzeba robić szalunków, czyli to co mamy właśnie w stropach, w stropach Teriva, więc ja jestem dużym zwolennikiem tego rodzaju stropu i jeżeli nie możemy zastosować Teriva, to polecam to rozwiązanie. Tutaj jakby jest gwiazdka, tak, bo trzeba też zawsze patrzeć na koszty, No niestety i koszty mogą być bardzo różne. Zwykle te koszty plasują się pomiędzy właśnie też stropem Teriva, stropem monolitycznym, ale to każdy musi indywidualnie sam sprawdzić, czy w jego okolicy są tego rodzaju stropy dostępne. Chyba dobrze powiedziałem po polsku. No i cóż, jeżeli nie ma, to trzeba by było sprowadzać je z dużej odległości i to może być problem. Pozytywna sprawa jest taka, że jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości co do swojego projektu stropu, to zakłady produkujące takie prefabrykaty zawsze mają swoich projektantów, z którymi współpracują albo których zatrudniają bezpośrednio.

Oni robią indywidualny projekt każdego stropu. Ten strop jest przez nich sprawdzony, przeliczony, dostosowany. No i na budowę przyjeżdżają ponumerowane gotowe fabrykaty z projektem, gdzie który należy ułożyć, jakie zbroje należy na nich wykonać. Później się to tylko wszystko betonuje. No i ładnie, pięknie i szybko mamy gotowy strop. No i od razu praktycznie gotowy sufit, no bo to też jest ważna sprawa. Nie trzeba tynkować sufitów. Nawet nie można tynkować sufitów bym powiedział.

[SŁAWEK]  Od razu pytanie mi się dosyła takie, powiedziałeś na początku, że rozwiązaniem podstawowym jest strop Teriva, a teraz dużo dobrego mówisz o stropie np. Vector, więc jakie są różnice, dlaczego Teriva jest dla Ciebie wyborem podstawowym, czy chodzi o cenę, czy o liczbę wykonawców, którzy się na tym znają.

[KRYSTIAN]  Chodzi o cenę i o popularność, bo to jest bardzo dobry strop i nie mam co do niego żadnych zastrzeżeń, ale ma on swoje ograniczenia właśnie, jeżeli chodzi o ścianki działowe i ich umiejscowienie, jeśli chodzi o na przykład kształt i układ ścian nośnych, bo strop Teriva jednak wymaga pewnej regularności. Nie możemy sobie tutaj poszaleć, jeśli chodzi o kształty. No i jeśli coś tutaj brakuje, Terivie, bo jakiś jest projekt bardziej nietypowy, no to niestety, albo stety, trzeba zastosować strop, strop wektor czy też strop filigran.

[SŁAWEK]  Jeszcze wrócę do wad stropu Teriva, bo często słychać, że stropy Teriva, ale także stropy innego typu potrafią klawiszować i niby wiem o tym, że jak jest strop dobrze wykonany, to nie ma prawa tak się dziać, ale jednak to klawiszowanie jest dosyć powszechne moim zdaniem i jestem ciekawy z czego to wynika i czy jest to wada właśnie danego rodzaju stropu.

[KRYSTIAN]  Tutaj znowu zahaczamy o jakąś, ocieramy się o jakąś mitologię budowlaną. No bo tak, po pierwsze, co musimy jasno sobie i otwarcie powiedzieć, żeby wszyscy byli świadomi. Wszystkie stropy się uginają. I to może zabrzmieć strasznie, ale każdy jeden strop, obojętnie czy ktoś zainwestuje niesamowicie dużo pieniędzy w strop monolityczny, żelbetowy, czy ktoś zrobi po taniości strop Terriva, każdy strop ugnie się.

I to ugięcie jest absolutnie naturalne. Jego wielkości są liczone przez projektantów. Tak ma być. I teraz może się zdarzyć tak, w szczególnych przypadkach, nie powinno, ale może się zdarzyć, że z jakiegoś powodu na stropie pojawią się małe rysy wynikające z jego ugięcia, które są całkowicie naturalne. I to też jest OK, to też jest naturalne i tak ma być. Taka jest rzeczywistość po prostu budowlana. Tak się projektuje stropy. Takie są prawa fizyki, że strop się ugina.

I tu nie ma w tym nic dziwnego. I trzeba odróżnić to, czy strop się ugiął naturalnie i czy te rysy są od naturalnego ugięcia i one są w porządku, one już nie będą się powiększały i tak zostanie po zaszpachlowaniu za jakiś czas i dalej już nie będzie to propagowało, nie będzie postępowało. Czy faktycznie mamy do czynienia z klawiszowaniem. Bo jeżeli chodzi o stropy Teriva, tak jak mówisz, ja nie spotkałem się, nie widziałem na żywo dobrze wykonanego stropu, który by klawiszował. Starzało mi się, widziałem ugięcia stropów, widziałem rysy na stropach, widziałem rysy na ścianach spowodowane tym, że strop się ugiął, a nie było pod stropem odpowiedniej dylatacji przy ścianie, ale nie widziałem dobrze wykonanego stropu Teriva, który by się, który by zaklawiszował. Nie mówię, że tak się nie zdarza, pewnie się komuś kiedyś zdarzyło, ale jeżeli strop TRIVA jest dobrze wykonany, ma zastosowane wszystkie prawidłowe rozwiązania, tak jak zaleca producent, czyli wszelkie zbrojenie górne, przypodporowe, narożne, wokół otworów, ma żebra rozdzielcze, zależnie od rozpiętości zastosowane i tak dalej, to strop TRIVA nie powinien klawiszować. Ja się nie spotkałem z klawiszującym w ten sposób stropem TRIVA.

[SŁAWEK]  Może wytłumaczmy, że strop monolityczny chodzi jakby jako jedna monolityczna całość, natomiast stropy Terriva, w związku z tym, że są złożone z kilkunastu płyt, źle wykonany taki strop może powodować, że każda z tych płyt będzie niejako ruszała się oddzielnie, co może powodować, a nawet musi powodować, pękania, tynku i tak dalej, więc dobrze wykonany strop Terriva, można powiedzieć, że zachowuje się trochę jak strop monolityczny, czyli jak jedna całość, a nie kilkanaście oddzielnych płyt.

[KRYSTIAN]  Tak, no tu bardziej nie płyt, tylko belek, bo de facto strop Terriva składa się z belek. Ty jesteś inżynierem budownictwa, ja tutaj wiesz, ja zadaję pytania. Ale dobrze, dobrze, dobrze wyjaśniłeś, dobrze wyjaśniłeś, no dokładnie tak to działa, strop monolityczny to jest jeden duży kawałek, który pracuje cały jako jedność, a strop Teriva może mieć tendencję do tego, żeby pracował osobno, ale po to właśnie jest cały szereg rozwiązań typu żebra rozdzielcze, zbrojenia górne i tak dalej, i tak dalej. żeby w momencie gdy zostanie on prawidłowo wykonany, żeby właśnie pracował też jako całość, jeden kawałek, żeby nie było widać tych oddzielnych ugięć pomiędzy poszczególnymi belkami, żeby nie było właśnie tego tak zwanego klawiszowania i tak to działa.

[SŁAWEK]  to w sumie dopisuje do kolejnych mitów budowlanych, bo trzeba by nagrać drugi odcinek. Jak ktoś nas słucha i ma jakieś pytanie lub słyszał jakieś micie, które mamy zweryfikować, to zachęcamy, bo to jest czasami ciekawe, jakie rzeczy są wypisywane w internetach. I warto pewne mity rozwiać, tak. To tak od razu powiem, jak ktoś ma jakiś pomysł, to niech rzuci komentarz na YouTubie.

[KRYSTIAN]  To wiesz co, jak już jesteśmy przy klawiszowaniu, to ja bym przeskoczył do kolejnego tematu, czyli stropów faktycznie klawiszujących, czyli stropy żerańskie. Ja wrzucam to do ogólnej kategorii stropy prefabrykowane, stropy prefabrykowane z płyt kanałowych, tak bym to nazwał ogólnie. Bo tak, pod tą nazwą kryją się stropy żerańskie, czyli stropy żerańskie to jest płyta żelbetowa z charakterystycznymi otworami, takimi kanałami wzdłuż swojej długości, które po prostu odciążają tą płytę, dzięki czemu można ją troszeczkę mniejszym dźwigiem, chociaż wcale nie małym, bo te płyty zważą zwykle jedną, dwie, trzy tony, ułożyć na budowie.

To jest bardzo, bardzo fajne rozwiązanie. A może jeszcze zanim powiem o żerańskich to, dlaczego to jest fajne rozwiązanie, to powiem o drugim rodzaju stropów, które tutaj w tej kategorii siedzą, bo stropy żerańskie charakteryzują się tym, tak jak mówiłem, płyta z otworami, Ale ich cechą charakterystyczną jest to, że są zbrojone zwykłą stalą z zwykłymi prętami stalowymi i tyle. Natomiast jest jeszcze druga grupa, czyli stropy kanałowe sprężone i tutaj one wyglądają z grubsza tak samo. Ale ich zbrojenie jest troszeczkę wykonywane inaczej, to znaczy zbrojenie ma wstępnie zrobiony naciąg, dzięki czemu te stropy potrafią wytrzymywać troszeczkę większe rozpiętości, nawet dużo większe właściwie, bo chyba do 27 metrów widziałem nawet takie duże płyty przemysłowe.

Potrafią unieść większy ciężar i mniej klawiszują, mają mniejsze ugięcie. To jest specjalny rodzaj płyt, one są oczywiście droższe, ale też do bardziej specjalistycznych zastosowań. Chociaż też tutaj występują, jest chyba jedna firma w Polsce, na pewno jest jedna, może jest więcej, która produkuje właśnie stropy sprężone, one się nazywają Smart. które właśnie są przeznaczone do domów jednorodzinnych, do takich mniejszych obiektów, więc to jest jakby kolejna generacja stropów żerańskich, tak bym powiedział, jakby nowsza wersja. One są droższe, ale mają właśnie ten szereg usprawnień, o których wspomniałem.

I dlaczego teraz stropy. z płyt kanałowych są fajne. Są fajne dlatego, że po pierwsze, przede wszystkim żerańskie są tanie.

Jakby nie ma drugiego tak taniego stropu. No teraz pewnie ceny jak wszystkiego szaleją, znaczy pozmieniały się, tak. Ale bodajże dwa lata temu strop żerański był gdzieś połowy tańszy niż strop filigran.

Więc no ceny naprawdę bardzo dobre. A oczywiście wady też mają swoje. No i wadą jest to, że, jak wspomnieliśmy, że klawiszują. To znaczy, żeby wszyscy dobrze zrozumieli, klawiszowanie oznacza to, że każda płyta ugina się oddzielnie. No bo na jednej płycie stoi kanapa i ktoś sobie na niej tylko siedzi i ogląda. Tylko, że nie telewizor, tylko akwarium, które stoi na drugiej płycie i waży, nie wiem, 500 kilo albo coś w tym stylu, tak. Więc ta płyta bardziej obciążona oczywiście ugnie się znacznie bardziej. jako to, że one pracują oddzielnie, będzie tą różnicę ugięć widać po prostu na stropie kondygnacji poniżej.

No i co, czy to źle. Z jednej strony źle, jeżeli pod spodem mamy pomieszczenie mieszkalne. Wtedy byśmy nie bardzo chcieli widzieć, jak sąsiad piętro wyżej napełnia i opróżnia swoje akwarium, a strop się o 2 mm czy 3 w tej z powrotem ugina i wraca do swojej pozycji.

Tego byśmy nie chcieli, więc to jest ich oczywista wada, wada tych stropów. Na to też są metody, bo właśnie te nowoczesne stropy z płyt sprężanych mają już specjalne zamki, wypełnia się je specjalną zaprawą i tutaj podkreślam, specjalną zaprawą, nie byle czym, żeby połączyć te dwie płyty na tyle, na ile to możliwe, żeby nie klawiszowały i przy tych małych płytach sprężanych. No rzeczywiście w wielu przypadkach udaje się to dosyć dobrze wyeliminować. I powiedzmy, jeżeli ktoś nie ma wielkich wymagań, jeżeli na piętrze wyżej obciążenia są stosunkowo równomierne, to taki strop nawet w domu jednorodzinnym można by było sobie spokojnie zastosować. No bo jego ogromną zaletą jest to, że będzie stosunkowo tani i bardzo, bardzo szybki w montażu.

Po jednego dnia można ułożyć coś w stylu 600 m2 takiego stropu. Więc tu praktycznie są skale z budynków wielorodzinnych, a nie z domów jednorodzinnych. Dłuży dźwig będzie przyjeżdżał, rozstawiał się, składał i odjeżdżał niż układał płyty kanałowe na odpowiednio wcześniej przygotowanym placu budowy domu jednorodzinnego.

Więc szybkość i cena to jest bardzo, bardzo duża zaleta. Wadą jest oczywiście klawiszowanie. Gdzie bym te stropy polecił. O tak, odpowiadając na pytanie tytułowe tego odcinka, poleciłbym je przede wszystkim jako stropy nad piwnicami. Jeżeli ktoś nie ma specjalnych wymagań co do piwnic i będzie żył z tym, że stropy pracują lekko inaczej albo wręcz odpuści sobie tynkowanie stropu w piwnicy, Umówmy się, możemy te płyty kanałowe po prostu pomalować, one będą miały swoją fakturę specyficzną, nierówną, no ale będą stropem w piwnicy, tak.

Więc jeżeli komuś to odpowiada, no to super, tak. To może bardzo niskim kosztem wybudować sobie szybko strop w piwnicy, który pod względem izolacyjności akustycznej, nośności itd. No będzie super, będzie naprawdę bardzo dobry. I tutaj bym naprawdę, naprawdę polecał te stropy. I drugie miejsce, gdzie bym polecił, to dla wszystkich, którzy tak czy inaczej chcą zastosować w swoim domu sufity podwieszane, bo np. będą tam ukrywać instalacje, rekuperacje, wentylacje, elektryczne, LEDy, cokolwiek, tak. Cokolwiek chcemy ukryć w stropach, to tam, gdzie będą stropy, gdzie pod stropem będzie sufit podwieszany, śmiało można stosować Stropy z płyt prefabrykowanych, kanałowych i to jest świetne rozwiązanie, tak. Jest ekonomiczne, jest szybkie i mało tego, można je łączyć z innymi rozwiązaniami, to znaczy możemy na części domu zrobić sobie na przykład Płyty kanałowe, bo tam będzie sufit podwieszony, bo tam jest garaż albo cokolwiek. A na drugiej części domu możemy zrobić sobie strop żelbetowy monolityczny, bo tam trzeba wbudować schody, które muszą się na czymś oprzeć. Tam będzie balkon, który musi być do czegoś zakotwiony. Albo tam jest kształt taki, że akurat jest taka potrzeba, że stropu z płyt kanałowych nie da się ułożyć, bo jest nieregularny układ ścian nośnych. I też super, tak. To jakby można śmiało łączyć i optymalizować różne rodzaje stropów w jednym budynku. Nie ma z tym absolutnie żadnych problemów.

[SŁAWEK]  Wiesz co, z uwagi na to, że masz proste pytania dzisiaj ewidentnie, bo płynnie na wszystko odpowiadasz, mam pytanie może trochę trudniejsze, bo rozumiem kwestię klawiszowania stropu, tak. Ale na tym stropie będzie wylewka, jakieś grubości. No i teraz moje pytanie jest takie, czy jeżeli strop klawiszuje, to nie ma ryzyka, że ta wylewka zacznie się sama rysować, albo nawet się być może przełamać. a jeżeli nie, no to czy to, że mamy wylewkę na całej powierzchni na przykład piętra, jednak nie zmniejszy uginania tego stropu, który powinien klawiszować, a może nie będzie właśnie.

[KRYSTIAN]  Jest takie ryzyko. Jest takie ryzyko, ale to, dlatego widzisz, po to są projektanci, tak, jakby nie zmieniamy stropu i nie dobieramy i nie kupujemy w sklepie płyt stropowych na własną rękę, bo po to są projektanci, którzy, wiedząc o tym, że na przykład, klient inwestor chce sobie w tym miejscu postawić sejf i akwarium obok siebie, co zajmie tam dwie tony, no to on w tym miejscu zaprojektuje ci płytę o znacznie większej nośności, albo na wszelki wypadek da wszystkie płyty o znacznie większej nośności niż trzeba, to znaczy znacznie większej nośności i znacznie mniejszych ugięciach jednocześnie, zmniejszając tym samym klawiszowanie, albo stwierdzi, że w takim przypadku to nie jest dobry pomysł stosowanie płyt żerańskich, bo ta różnica ugięć może być za duża, Więc jakby tutaj trzeba zdrowego rozsądku oczywiście. Trzeba projektanta do tego, który to przeliczy w normalnych warunkach. Jeżeli wiesz, korzystasz jakby wybudowałbyś dom z piwnicą, położył płyty żerańskie jako strop nad piwnicą i korzystał z domu no tak standardowo bez wielkich obciążeń, czyli zwykła podłoga. meble zwyczajne, bez jakichś ciężkich przedmiotów, no to tutaj nie ma takiego problemu, tak. To ten problem po prostu nie występuje. Jeżeli masz jakieś specjalne wymagania, no to powinny zostać one omówione z projektantem na etapie projektowania budynku i projektant oczywiście zaradzi zawczasu temu, zanim coś się złego wydarzy.

[SŁAWEK]  Tak, ale powiem Ci, że czasami nawet trudno przewidzieć, co się będzie działo. Takim przykładowym problemem, czyli zwiększenie ciężaru na jeden metr kwadratowy jest remont domu. na przykład remontujemy łazienkę po 10 latach i nie pamiętamy, że nie powinniśmy na danym stropie kłaść, wiesz, metra glazury, które waży przecież kilkaset kilogramów albo i więcej, bo właśnie może się strop nam ugiąć bardziej niż powinien. Myślę, że łatwo po prostu o tym zapomnieć, wiesz. Robimy remont, no to Co się, nic się nie działo przez tyle lat, co się może stać. Tak samo jest na przykład z wyborem styropianu na podłogę, styropianu posadzkowego. Niektórzy wybierają jakiś styropian o gorszych właściwościach, na przykład EPS 80. A potem jest skakanie na przykład na parterze, są jakieś zabawy, właśnie są jakieś remonty, jest dużo ciężaru w jednym miejscu i nagle nam się podłoga ugina i widać niestetyczne szpary pod listwami albo no czasami są też gorsze problemy. Tak więc myślę, że tak jakby z mojego praktycznego punktu widzenia raczej stawiałbym na rozwiązania, które o których nie muszę pamiętać, czyli nie muszę dbać specjalnie albo pamiętać o tym, że czegoś powinienem zrobić, bo coś się wydarzy, tylko budować dom tak, że mogę robić co chcę i wiem, że ta konstrukcja wytrzyma przez kolejne lata.

[KRYSTIAN]  Tu się zgadzam, ale to już jest jakby wbudowane w budownictwo, nie. Jakby projektanci o tym wiedzą. Wiesz, jakby wróćmy do tego co mówiliśmy na początku, dlatego właśnie między innymi projektanci bardzo ochoczo stosują stropy monolityczne, to jest po pierwsze, a po drugie Wszystkie rozwiązania jakie masz, typu właśnie strop Teriva, strop z płyt kanałowych, szczególnie w budynkach wielorodzinnych, gdzie może się wydarzyć absolutnie wszystko, one są przewymiarowane, tak jakby nie oszukujmy się, one są absolutnie przewymiarowane i często stosuje się, właśnie mówię, szczególnie w budynkach wielorodzinnych, Stosuje się stropy, które są projektowane na największe obciążenie, a to największe obciążenie wynika nie właśnie ze standardowego użytkowania, tylko z etapów budowy. To znaczy na etapie budowy palety z bloczkami jakimikolwiek, które tam służą do murowania ścian i których jest kilkanaście na obszarze na przykład jednego mieszkania, one ważą znacznie więcej niż później będzie wynosiło maksymalne możliwe obciążenie wynikające z tego, co tam sobie lokatorzy w mieszkaniach poustawiają, więc ty o tym nie wiesz, ale projektanci to przewidzieli, więc nie ma się czym martwić.

[SŁAWEK]  Okej, no to nie martwimy się w takim razie. Decyzja nie jest prosta, no ale. Może, trochę by mogliśmy.

[KRYSTIAN]  No to ja chciałem jeszcze jeden rodzaj stropów powiedzieć. Jeszcze mam jeden strop. Nie pamiętasz, widzisz.

[SŁAWEK]  Nie pamiętam.

[KRYSTIAN]  No drewniany.

No drewniany. Wyszliśmy od drewnianych wiązarów. No właśnie. Dlatego, żeby sobie skomplikować życie, mamy jeszcze stropy drewniane, tradycyjne. Znaczy, w ogóle stropów rodzajów to jest dużo, dużo więcej, ale już nie chciałbym mówić o jakichś nietypowych rozwiązaniach, bo to może nie czas dzisiaj.

Strop drewniany. Strop drewniany wraca do łask, bo mówi się, że on jest tani. No i jakbyśmy sobie policzyli sam koszt belek drewnianych stropowych i koszt podłogi, no to spoko, wyjdzie tanio, nie.

Tylko, że teraz tak. Tu trzeba całą masę gwiazdek do tego. Żeby strop drewniany uczciwie porównać ze stropem niech będzie chociażby Teriva, który jest absolutną podstawą i który ma stosunkowo niskie parametry w porównaniu z tymi wszystkimi, które opisałem do tej pory. No to strop drewniany, w sensie sama belka stropowa plus deska lub płyta OSB na nim nie ma praktycznie żadnej izolacyjności akustycznej. Nie ma praktycznie żadnej, no może przesadzam trochę, ale jakby obrazowo ma mizerną odporność ogniową. ma niewielką nośność stosunkowo, to jest strop, właściwie to jest tylko goła konstrukcja.

Ciężko to nawet porównać, bo to są zupełnie inne skale. I żeby dostosować strop drewniany do tych samych parametrów, które ma strop, niech będzie Teriva, no to trzeba po pierwsze wypełnić go wełną akustyczną, żeby jakąkolwiek izolacyjność akustyczną tutaj uzyskać. Trzeba mu na pewno zrobić stelaż i obłożyć płytami gipsowo-kartonowymi, bo ani na to nie można otynkować od spodu sufitu, ani surowego drewna zostawić tak nie można, więc on wymaga znowu jakiegoś wykończenia z płyt gipsowo-kartonowych. Tak, oczywiście strop Teriva również wymaga tynkowania, przy czym metr kwadratowy tynku będzie gdzieś połowę tańszy, albo nawet jedną trzecią kosztował tego, co metr kwadratowy ułożenia płyt gipsów kartonowych, więc ta rozbieżność w kosztach zaczyna się robić coraz, coraz większa. No i tak, gdyby chcieć porównać kompletny system całego stropu drewnianego i stropu Teriva, to już wcale to tak nie będzie różowo wyglądało i może się okazać, że strop drewniany będzie wręcz, wręcz po prostu droższy niż, niż Teriva i jakby zwracam na to uwagę, żeby porównywać całość i komplet, a nie tylko same belki konstrukcyjne i same, i samo poszycie. No strop drewniany będzie miał większe ugięcia zawsze, jakby przed tym nie uciekniemy, tutaj nie da się nic wyczarować, żeby tak nie było, więc ten strop drewniany nie jest aż taki super i jego powrót w ostatnim czasie do łask wynika pewnie z ceny przede wszystkim.

Ale też nie chciałbym być taki surowy dla tego rodzaju stropów, bo moim zdaniem on ma swoje zastosowanie, on ma swoje miejsce w budownictwie, w budownictwie jednorodzinnym i to jest tam. gdzie użytkownik wymaga przede wszystkim estetyki i wyglądu, ale nie wymaga, żeby pomieszczenie, które stoi na tym stropie, było jakoś specjalnie użytkowe. To znaczy, szczególnie w nowoczesnych domach, gdy mamy jakieś antresole, które są pomieszczeniem dodatkowym po prostu, gdzie nic wielkiego nie będzie się działo, nie będzie się toczyło normalne życie, gdzie może stać najwyżej stolik i krzesełko do poczytania książki albo coś takiego. Wtedy strop drewniany będzie fajny, bo on nie wymaga dużej izolacyjności akustycznej, nie wymaga dużej nośności, bo jego ugięcie nie będą wielkie. Wtedy można zrobić sobie ładne, fajne, strugane belki stropowe, które już same w sobie będą elementem wykończeniowym. Na to można zrobić pełne deskowanie, również z ładnych, struganych, malowanych desek, które również będą elementem wykończeniowym. Po stronie górnej zastosować tylko jakieś panele, deski, czy dowolny rodzaj wykończenia podłogi i już. I to jest prosty, szybki i wtedy stosunkowo tani i ładny, ozdobny rodzaj stropu, ale on będzie przede wszystkim ozdobą budynku, ozdobą wnętrza, a nie to, że on będzie pełnił faktycznie. Oczywiście można po nim chodzić itd., ale to nie będzie główne pomieszczenie, w którym toczy się życie, które będzie jakoś mocno eksploatowane. Wtedy taki rodzaj stropu jak najbardziej z czystym sumieniem mógłbym polecić.

[SŁAWEK]  Trudny wybór, ale, ale dobrze, super, słuchaj i tak mam taki wniosek też, że wiesz, koszt na przykład, jeżeli ktoś patrzy na kwestię ekonomii, no to mimo wszystko koszt stropu to jest jakiś ułamek wszystkich kosztów, które nas czekają podczas budowy, więc Chyba warto patrzeć na kwestie bardziej związane z użytkowaniem tego stropu akustyką. Cena według mnie przynajmniej powinna być gdzieś na drugim miejscu dopiero, a nie powinna być priorytetem.

[KRYSTIAN]  Moim zdaniem kluczowe cechy pod względem czego należałoby wybierać ten strop to jest po pierwsze estetyka, bo jeżeli wymagamy wysokiej estetyki albo wymagamy wykończenia w drewnie to już strop drewniany sam z siebie wyskakuje przed szereg i on jest na pierwszym miejscu. Jeżeli nie wymagamy absolutnie żadnej estetyki No to mamy stropy wszelkiego rodzaju płyt kanonowych, tak. Jeżeli te cechy są z jakiegoś powodu istotne, no to już z oczywistych względów wchodzimy w te dwa rozwiązania. Jeśli nie, no to te dwa już możemy sobie odrzucić, tak. Więc tutaj estetyka jest ważna. Druga sprawa to jest kwestia konstrukcyjna i tutaj absolutnie trzeba się porozumieć z projektantem, z konstruktorem, który powie czy takie nośności są okej, czy takie rozpiętości są okej, czy taki układ ścian nośnych jest w porządku, czy nie potrzeba oprzeć ciężkich żelbetowych schodów na stropie albo zakotwić balkonu. albo czy na stropie nie będzie jeszcze jakiś dodatkowy słup stał obciążający od więźby dachowej bo jego też nie możemy sobie postawić w dowolnym miejscu stropu i to dowolnego właściwie tak, bo to jest dosyć duże obciążenie więc jakby tu względy konstrukcyjne są super super ważne często poruszane przez inwestorów względy akustyczne moim zdaniem są trzeciorzędne bo tak jak mówiliśmy przez drzwi, przez podłogi niesie się więcej hałasu niż przez sam strop No i cóż, i tyle, kwestia ekonomiczna, tak, ekonomiczna i związana z tym kwestia wykonawcza, bo czasami istotny jest czas montażu, czasami nie da się wjechać dźwigiem i trzeba wnosić elementy ręcznie, więc strop Teriva tutaj jakby jest jedynym wyborem, jakby kwestie organizacyjno-budowlano-montażowe, czasami też nie ma w okolicy wytwórni danego rodzaju stropów prefabrykowanych czy półprefabrykowanych, więc też nie mamy takiego wyboru, więc jakby jest wiele, wiele czynników, Ale te czynniki, tak jak mówisz, cena i akustyka, które bardzo często wychodzą na pierwsze miejsce wcale nie są moim zdaniem najistotniejsze przy wyborze stropu.

[SŁAWEK]  Super, fajnie. A gdyby komuś zależało na tym, żeby wybudować dom tanio, to proponujemy nasz kurs budowa domu od zera do stanu deweloperskiego, bo tam uczymy jak zarządzać budową, jak budować systemem zleconym, czy też gospodarskim, bo to są różne na to określenia. I dzięki temu, że nie będziemy brać jednego wykonawcy, który nam wybuduje dom od A do Z, możemy zaoszczędzić od, no myślę, że spokojnie 150 tysięcy złotych wzwyż, w zależności od tego, jaki dom chcemy wybudować. Biorąc jedną firmę, mimo wszystko musimy zapłacić około 30% drożej. Budując dom systemem zleconym, te 30% jest dla nas, dla naszej kieszeni. W związku z tym zapraszamy do kursu na stronie jaksiewybudować.pl, bo tam krok po kroku pokazujemy jak wybudować dom bez błędów, no i w rozsądnych pieniądzach.

[KRYSTIAN]  No, a czy to będzie 30% czy nie, to zobaczymy, bo to różnie bywa. To też jest temat rzeka, też jest temat rzeka, ci powiem.

[SŁAWEK]  Na kolejny podcast. Nie wchodźmy już w to. Od 20 do 50, słuchaj, bo czasami mamy takie oferty na budowę jedną firmą, że koszty są abstrakcyjnie wysokie, ale z drugiej strony, jak ktoś buduje samemu dom, bez wiedzy i bez przygotowania, to może zapłacić i więcej.

To jest przerażające. Właśnie do tego zmierzam. No właśnie, a więc porównujemy oczywiście dwa prawidłowo wykonane domy. W obudowach był inwestor dobrze do budowy przygotowany. Myślę, że można spokojnie stwierdzić, że jednak koszt budowy jedną firmą będzie o te 23% droższy. Oczywiście oczywistym mamy czas. Są też zalety, ale to naprawdę na inny podcast.

[KRYSTIAN]  To jest na inny podcast. W tym podcaście już nawet o innych rodzajach stropów nie będę wspominał. Powiem tylko, że również występują inne rodzaje stropów, jakby specjalistyczne. I to dla osób, które mają wymagania już naprawdę bardzo, bardzo specjalne. Są jeszcze inne rozwiązania, które da się stworzyć, ale to nie wiem, to już chyba na konsultacje indywidualne sobie zostawię. Jeśli ktoś miałby takie potrzeby, nie będziemy w to wchodzić, bo już i tak mieliśmy pół godziny dzisiaj.

[SŁAWEK]  Tak, jak zwykle. I potwierdzam to, co mówiłem na początku, że my tylko liznęliśmy temat, więc jeszcze zaraz zapraszam także na serwis Krystiana budowawpraktyce.pl, bo tam naprawdę artykuł o stopach to jest taki, że jak przeczytacie, to zobaczycie, że… No, podcast mógłby trwać jeszcze kilka godzin.

[KRYSTIAN]  Mam kilka artykułów o stropach.

[SŁAWEK]  Jest kilka. Mam nadzieję, że pomogliśmy w wyborze stropu. Zapraszamy do słuchania innych podcastów, bo jest ich już kilkadziesiąt. No i co. Do zobaczenia w kolejny wtorek o godzinie 19.

[KRYSTIAN]  Do zobaczenia. Cześć.

 

0 Udostępnień