0 Udostępnień

WSTĘP

Dzisiejszy artykuł jest przeznaczony dla osób, które zostały oszukane przez wykonawcę lub firmę budowlaną i chcą wiedzieć, jakie kroki należy podjąć, aby ukarać oszusta i odzyskać pieniądze.

Kilka tygodni temu zostałem zaproszony przez telewizję Polsat do programu „Państwo w Państwie” jako doradca budowlany, aby porozmawiać o oszustwach budowlanych popełnionych przez pewną firmę budowlaną z Rybnika.

Program można obejrzeć na stronie Polsatu:

https://panstwowpanstwie.polsatnews.pl/odcinek/totalny-cwaniak/

Poszkodowanych osób jest prawdopodobnie ponad 100, a proceder trwał latami…

Więcej informacji na temat tej sprawy, nazwę firmy oraz imię i nazwisko właściciela znajdziecie w tym artykule w serwisie Rybnik.com.pl Warto też zapoznać się z historią budowy domu prowadzoną przez tę firmę: https://jakniebudowacdomu.pl/

Przed programem rozmawiałem z kilkoma poszkodowanymi osobami. Są załamani – oszust zabrał im oszczędności życia. Wiele osób zostało bez pieniędzy i rozgrzebaną budową i nie mają siły ani możliwości, aby ją dokończyć.

Marzenie o budowie domu zamieniło się w koszmar…

 

Rozmowa z radcą prawnym – dr Mateuszem Mickiewiczem

W programie „Państwo w Państwie” brał udział radca prawny dr Mateusz Mickiewicz, który przed wejściem na antenę porozmawiał z poszkodowanymi i udzielił im wielu wartościowych wskazówek.

Zaproponowałem Panu Mateuszowi nagranie wywiadu, podczas którego przekaże cenne rady osobom, które zostały oszukane.

Bardzo się cieszę, że Pan Mateusz zgodził się na rozmowę!

Zapraszam do oglądania. Możesz także odsłuchać rozmowę w formie podcastu.

Efektem naszej rozmowy jest także poniższy artykuł. Zebrałem w nim najważniejsze kwestie, które omawialiśmy podczas spotkania oraz wiele dodatkowych porad, które pozwolą uniknąć współpracy z oszustami.

Z artykułu, filmu oraz podcastu dowiesz się:

  • Czym jest oszustwo?
  • Co zrobić, jeżeli ktoś Cię oszuka?
  • Czy możemy pisać negatywne komentarze o wykonawcy?
  • Którą drogę wybrać – cywilną czy karną? Jakie są różnice?

Zapraszam do słuchania i czytania!

PODCAST

Subskrybuj podcast: RSS

 

WYWIAD NA YOUTUBE

Czego nie robić, jeżeli zostaniemy oszukani?

Najważniejsze: nie grozimy oszustowi i go nie wyzywamy.

Owszem, jest minimalna szansa, że oszust się przestraszy i odda pieniądze, ale w praktyce takie groźby są po prostu nieskuteczne.

Oszust zapewne wcześniej słyszał gorsze rzeczy i po prostu Cię zignoruje.

Co gorsza – groźby są karalne i możesz za to zostać pozwany!

Art. 190 § 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Nie ma znaczenia, że grozisz osobie, która Cię skrzywdziła! Wiem, że wydaje się to nieuczciwe, ale takie mamy prawo – jeżeli zagrozisz pobiciem osobę, która Cię oszukała, to możesz trafić do więzienia.

Nie możesz też grozić, że „jeżeli nie zapłacisz, to pójdę do Prokuratury lub założę Ci sprawę karną” – taka groźba to także przestępstwo!

To wszystko tłumaczy dlaczego oszuści to zwykle spokojni, a wręcz często bardzo mili ludzie. Wiedzą, że gdyby zachowywali się agresywnie, to mogliby trafić do więzienia – nie za oszustwo, ale właśnie za groźby karalne.

 

Nie warto też opowiadać oszustowi o swojej trudnej sytuacji rodzinnej lub materialnej licząc na to, że zmięknie mu serce.

Oszust oszukuje ludzi, wprowadza ich w błąd, okrada ich z oszczędności życia. Oszust nie jest dobrym człowiekiem i nie jest czuły na krzywdę ludzką. Nie ma co liczyć na to, że nagle się nad nami ulituje.

Jedyne, czego oszust się boi, to konsekwencji i osób, które podejmują konkretne działania.

 

Czy mogę napisać negatywną opinię o firmie i właścicielu?

Tak! Masz możliwość wyrażenia własnego zdania dotyczącego przedsiębiorstwa. Możemy oceniać pracę i napisać, że zostało coś źle zrobione.

Opinia musi być:

  • Rzetelna
  • Obiektywna.
  • Zawierająca informacje, które możesz udowodnić.

Przykład:

  • Możesz napisać, że firma budowlana (konkretna nazwa, imię i nazwisko właściciela) wykonała źle fundamenty i nie przystąpiła do kolejnego etapu prac – o ile masz umowę lub inny dowód (np. opinię rzeczoznawcy),
  • Nie możesz grozić i pisać, że im nogi powyrywasz. 🙂

Możesz także napisać opinię o osobie prywatnej, np. glazurnika, który nie prowadzi działalności gospodarczej, a z którego prac nie byłeś zadowolony.

Glazurnik, który wykonuje działalność gospodarczą, a jej nie zarejestrował sam narusza przepisy prawa. Tym samym, jeżeli działalność ma charakter zorganizowany i stały traktujemy go jako przedsiębiorcę i możemy analogicznie oceniać jego działalność.” – dr Mateusz Mickiewicz

 

Co wykonawcy zwykle robią po przeczytaniu negatywnego komentarza?

  • Ignorują negatywny komentarz (najczęściej),
  • Piszą pismo do administracji forum z żądaniem usunięcia opinii. Administracja często się zgadza, bo tak jest najłatwiej, ale robią to z wygody, a nie dlatego, że coś im grozi.
  • Usuwają profile, np. na google maps, jeżeli jest dużo negatywnych komentarzy.
  • Dzwonią i grożą (jest to karalne!)
  • Wysyłają (rzadko) groźnie brzmiące pisma o tytule: „Wezwanie do usunięcia wpisu” lub wręcz „Przedsądowe wezwanie do usunięcia wpisu” lub „Przedsądowe wezwanie do zaniechania”. Wbrew groźnej nazwie jest to tylko… prośba. Wykonawca w ten sposób próbuje wywrzeć nacisk psychiczny, abyśmy bali się, że sprawa pójdzie do sądu. Tymczasem nic nam nie grozi.

Czy wykonawca może nas pozwać za taką opinię?

Tak, wykonawca może złożyć pozew o naruszenie dóbr osobistych, jeżeli uważa, że ucierpiało jego dobre imię. W Polsce każdy może pozwać każdego. Nie oznacza to jednak, że wykonawca to zrobi!

Wykonawcy po przeczytaniu negatywnej opinii nie szykują się walki sądowej, bo to dla nich tylko koszty i stracony czas. Poza tym to wykonawca wie, że najpewniej przegrałby proces. To on musi udowodnić przed sądem, że Twoja opinia jest niezgodna z prawdą więc jeżeli  Twoja opinia o wykonawcy była rzetelna i masz potwierdzenie swoich słów w postaci umów, emaili, smsów, to naprawdę nie ma się czego obawiać!

Proszę, informujmy o nierzetelnych wykonawcach! Sam w serwisie umieściłem negatywne opinie o wykonawcach: o stolarzu oraz firmie budowlanej.

Komentarz lub opinia powinny zawierać dokładne dane wykonawcy, czyli:

  • Dokładną nazwa firmy,
  • Imię i nazwisko właściciela,
  • Adres,
  • NIP

To bardzo ważne! Zbyt często widzę negatywne opinie typu: „Oszukał mnie Mietek z Częstochowy – stolarz! Uważajcie na niego!”. Taka opinia jest bezwartościowa, skoro nie wiadomo, o kogo chodzi.

Gdzie umieszczać negatywne opinie?

  • Google maps,
  • Grupy budowlane na facebooku,
  • Grupy lokalne (np. dotyczące gminy lub miasta),
  • Fora budowlane (np. forum muratora).
  • Gowork i inne serwisy, w których „widać” danego wykonawcę (np. serwisy ogłoszeniowe).

Napisz co najmniej 10 komentarzy i sprawdź za kilka tygodni, czy dalej są. Jeżeli jakieś komentarze zniknęły, to napisz kolejne – zajmie Ci to 30 minut, a możesz uratować inne osoby przed nawiązaniem współpracy z oszustem i oszczędzić im wiele stresów i nerwów.

Możesz też napisać do mnie – może opublikuję dane wykonawcy na blogu? 🙂

Tak zrobiłem z nierzetelnym wykonawcą z Poznania. Opisałem historię współpracy i podałem pełne dane wykonawcy. Warto przeczytać ten artykuł: Nierzetelny wykonawca

 

Czy mogę podać dane prokurenta spółki lub pracowników, którzy brali udział w oszustwie?

W powyższym artykule oprócz danych wykonawcy podałem także nazwę spółki zarejestrowanej na brata oszusta oraz dane prokurenta spółki, który wprowadzał w błąd klientów.

Kilka tygodni po publikacji, otrzymałem dwa pisma od prawnika z żądaniem usunięcia danych. Nie chodziło o dane wykonawcy – jak wspomniałem, takie dane miałem prawo publikować. Chodziło o dane drugiej spółki oraz imię i nazwisko prokurenta.

Okazuje się, że:

  • Prokurent lub pracownicy nie odpowiadają za działania spółki i nie można ujawniać ich danych – może to być uznane za naruszenie dóbr osobistych. Jeżeli zostawiłbym w artykule imię i nazwisko prokurenta, to mógłbym zostać zmuszony do usunięcia danych, a nawet do wypłaty odszkodowania. W związku z tym, że w omawianej sprawie, to nie ja zostałem oszukany, usunąłem te dane. Gdyby jednak sprawa dotyczyła mnie, to raczej ujawniłbym dane prokurenta, ponieważ brał on bezpośredni udział w oszustwie (na co mam dowody) i liczyłbym na to, że sąd oddali takie powództwo i uzna, że działałem w interesie społecznym.
  • Możemy zwykle informować o tym, że oszust założył nową spółkę, ponieważ dane w rejestrach (KRS i CEIDG) są jawne. Trzeba jednak być ostrożnym: co innego, jeżeli oszust niedawno założył spółkę, w której ma 100% lub większość udziałów, a co innego, jeżeli jest mniejszościowym wspólnikiem spółki, która istnieje od lat.

Podsumowując:

  • Możesz napisać, że oszukała Cię firma X prowadzona przez Y.
  • Nie powinieneś podawać imienia i nazwiska osoby, która Cię oszukała, jeżeli jest ona pracownikiem firmy lub prokurentem.
  • Nie powinieneś pisać o tym, że oszust działa pod przykrywką innej firmy, jeżeli nie masz na to dowodów – przykładowo firma nie jest zarejestrowana przez oszusta.
  • Możesz napisać, że oszust założył nową działalność, jeżeli jego dane widnieją w KRS lub CEIDG.

Jakie są możliwości ukarania oszusta?

Mamy 2 prawne sposoby bronienia swoich racji:

  • Działanie cywilnoprawne, czyli potocznie „idziemy do sądu”.
  • Działania karnoprawne, czyli potocznie „idziemy na Policję lub do Prokuratury”.

Jakie są różnice?

Przy działaniu cywilnoprawnym pozywamy daną osobę i dochodzimy od niej odpowiedzialności za szkodę.

W idealnym świecie idziemy do sądu, sąd wydaje korzystny wyrok, składasz wniosek do sądu o nadanie klauzuli wykonalności, przekazujesz klauzulę wykonalności komornikowi i komornik ściąga pieniądze od dłużnika.

W praktyce to działanie ma kilka wad:

  • Sprawa sądowa może się ciągnąć latami.
  • Spore koszty. W sprawach o prawa majątkowe przy wartości przedmiotu sporu lub wartości przedmiotu zaskarżenia ponad 20 000 złotych pobiera się od pisma opłatę stosunkową wynoszącą 5% tej wartości, nie więcej jednak niż 200 000 złotych.
  • Uzyskanie korzystnego wyroku nie oznacza, że będziesz mógł go wyegzekwować. Dłużnik może być niewypłacalny i komornik nie odzyska pieniędzy.

Sprawa cywilna jest więc czasochłonna, kosztowna i stresująca. Niestety – może być naszą jedyną formą obrony, o czym za chwilę.

 

Przy działaniu karnoprawnym składamy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Prokuratura sprawdzi, czy osoba w chwili zawierania umowy chciała wprowadzić nas w błąd.

Zalety działania karnoprawnego:

  • Brak opłat za złożenie zawiadomienia,
  • Większa motywacja dla oszusta do spłacenia zobowiązania, aby uniknąć trafienia do więzienia.

Skąd ta motywacja?
Załóżmy, że mamy do czynienia z oszustem, który ukrył swój majątek.

  • Działanie cywilnoprawne nie przestraszy oszusta. Będzie wiedział, że nawet przy niekorzystnym wyroku, komornik nie ściągnie z niego pieniędzy. Oszust czuje się więc bezpiecznie i nie ma żadnej motywacji do spłacenia zobowiązań.
  • Działanie karnoprawne może przestraszyć oszusta. Ryzyko trafienia do więzienia może sprawić, że oszust „nagle” znajdzie środki pozwalające na spłacenie zobowiązania i dobrowolnie podda się karze. Pozwany może umówić się z prokuratorem, że dostanie karę w zawieszeniu i obowiązek naprawienia szkody, a jeżeli szkody nie naprawi w wyznaczonym czasie, to trafi do więzienia. Może też umówić się, że częściowo naprawi szkodę oraz zyska czas na oddanie pozostałej części pieniędzy. Wszystko jest do ustalenia. Najważniejsze jest to, że oszust będzie miał motywację do tego, aby spłacić zobowiązanie.

Wynika z tego, że działanie karnoprawne jest szybsze, lepsze, tańsze i bardziej skuteczne i warto z niego korzystać, jeżeli tylko mamy taką możliwość.

Jeżeli jednak Prokuratura uzna, że dane zdarzenie nie jest przestępstwem, to odmówi wszczęcia postępowania lub umorzy śledztwo, to w takim przypadku pozostaje Ci tylko droga cywilna.

Wybór drogi postępowania zależy od tego, czy zachowanie wykonawcy wyczerpuje znamiona oszustwa.

 

Czym jest oszustwo i dlaczego to tak ważne?

Ustalenie tego, czy mamy do czynienia z oszustwem czy też nie, wpływa na to, czy powinniśmy założyć sprawę cywilną czy złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Czym jest oszustwo?

Art. 286 Kodeksu Karnego: „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.”.

Oznacza to, że oszustem można nazwać osobę, która w trakcie zawierania umowy wiedziała,  że tej umowy nie wykona lub nie ma do tego wystarczających umiejętności, kompetencji lub narzędzi. Ważny jest motyw działania sprawcy.

W praktyce nie jest łatwo stwierdzić, czy oszust jest oszustem według definicji z Kodeksu Karnego.

Przykłady:

  • Wykonawca wziął zaliczkę na budowę domu i „zapadł się pod ziemię”. Jest to oszustwo, jeżeli wykonawca podczas zawierania umowy wiedział, że nie rozpocznie budowy i przywłaszczy pieniądze.
  • Stolarz wziął zaliczkę na budowę schodów, nie przystąpił do realizacji i nie chce zwrócić zaliczki. Tłumaczy się, że nie może zwrócić zaliczki: pieniądze mu ukradli, a kłopoty zdrowotne nie pozwalają mu dokończyć zlecenia. Jeżeli stolarz ma dowody na swoje słowa, to raczej (o uznaniowości za chwilę) nie zostanie uznany przez sąd za oszusta, ponieważ w trakcie zawierania umowy nie myślał o tym, aby Cię oszukać.
  • Właściciel firmy budowlanej okłamał Cię informując o dużym zespole doświadczonych pracowników, wieloletnim doświadczeniu i setce wybudowanych domów, co było głównym powodem dla którego zdecydowałeś się na jego usługi. W praktyce firma nie miała pracowników, wybudowała tylko kilka domów, a właściciel firmy szukał najtańszych podwykonawców w serwisach ogłoszeniowych przez co budowa była partaczona na każdym etapie. Sąd może uznać, że doszło do oszustwa, ponieważ właściciel firmy wprowadził Cię w błąd na skutek czego niekorzystnie rozporządziłeś własnym mieniem – gdyby kłamstwa, to byś skorzystał z usług innej firmy. Ale uwaga – jeżeli nie masz dowodu na kłamstwo właściciela firmy, to sąd nie dopatrzy się znamion oszustwa. Dlatego wszystkie obietnice wykonawców należy mieć na piśmie – w umowie lub chociażby w korespondencji emailowej.
  • Właściciel firmy informuje Cię, że nie odda Ci pieniędzy, bo nie jest wypłacalny, ale następnego dnia podpisuje umowę z kolejnym klientem i bierze od niego dużą zaliczkę. Takie zachowanie może być uznane jako oszustwo.
  • Wykonawca na początku współpracy miał doświadczonych pracowników, którzy odeszli od niego podczas budowy. Budowę kontynuowali inni pracownicy, którzy nie mieli odpowiedniej wiedzy i doświadczenia, a każdy etap budowy był wykonany źle i po terminie. Pewnego dnia wykonawca opuścił plac budowy. Jeżeli wykonawca udowodni, że zawiniły czynniki zewnętrzne, nie mógł przewidzieć, że odejdą od niego pracownicy i nie mógł kontynuować prac budowlanych, to taka sytuacja nie jest oszustwem. Jeżeli jednak tego nie udowodni, to Sąd prawdopodobnie uzna, że wykonawca od samego początku chciał nas oszukać i tylko pozorował wykonywanie prac budowlanych.

Widać wyraźnie, jak trudna jest kwalifikacja czynu.

Jak ocenić motywację sprawcy? Jak udowodnić, że oszust chciał nas oszukać od samego początku? Jak ocenić, czy niewywiązanie się z umowy cywilnoprawnej nosi znamiona przestępstwa oszustwa?

To trudne pytania i dlatego z całego serca polecam kontakt z prawnikiem, który specjalizuje się w prawie budowlanym i ma doświadczenie w podobnych sprawach, co Twoja. Dobry prawnik najpierw spędzi z Tobą mnóstwo czasu, pozna sprawę, ustali, jakie masz dowody na potwierdzenie Twoich słów i – jeżeli potwierdzi, że dane zachowanie wyczerpuje znamiona oszustwa – napisze dobre zawiadomienie.

A dobre zawiadomienie zwiększa Twoją szansę na odzyskanie pieniędzy.

Nie warto oszczędzać na prawniku!

 

Podsumowując:

  • Najpierw należy określić czy mamy do czynienia z oszustwem. Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług prawnika, który doradzi sposób postępowania.
  • Możesz oszustowi założyć sprawę cywilną i jednocześnie założyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Postępowanie cywilne i karne prowadzone są niezależne, ale postępowanie karne może być wszczęte jedynie w sytuacji, w której przestępca umyślnie wprowadził nas w błąd i doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
  • Jeżeli według Prokuratury zachowanie sprawcy nie jest oszustwem i założyłeś sprawę cywilną, to dopiero po wyroku sądu i braku możliwości odzyskania pieniędzy przez komornika, będziesz mógł założyć sprawę karną.

Jeżeli tylko to możliwe, korzystajmy z możliwości jakie daje postępowanie karne.

 

Czy iść na Policję?

Tak, możesz złożyć na Policji zawiadomienie o przestępstwie, ale nie polecam tego rozwiązania.

Dlaczego?

Jeżeli pójdziesz nieprzygotowany na Policję, to:

  • Nie weźmiesz ze sobą dowodów na potwierdzenie zaistnienia przestępstwa.
  • Złożysz ustne zawiadomienie, czyli po prostu opowiesz policjantowi swoją historię. Policjant ją spisze i przyjmie zawiadomienie, ale Ci nie pomoże, bo – co oczywiste – nie jest prawnikiem. Nie zwróci uwagę na to na które kwestie położyć nacisk w zawiadomieniu, które kwestie pominąć i jakie dowody przedstawić. W rozmowie z policjantem wręcz możesz przekazać nieświadomie jakieś informacje, które pozwolą oszustowi się wybronić przed sądem.

Dodatkowo wizyta w Komisariacie Policji może być bardzo stresująca – policjanci często odmawiają przyjęcia zawiadomienia lub zniechęcają twierdząc, że należy iść z tym do sądu.

Informacyjnie: Policjant ma obowiązek przyjąć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa! Mojemu znajomemu odmówili złożenia zawiadomienia w 2 komisariatach policji. Zawiadomienie zostało przyjęte dopiero gdy powiedział policjantowi, że rozmawiał z prokuratorem i poprosił, abym przekazał mu jego dane, aby mógł złożyć zawiadomienie o niedopełnieniu obowiązków służbowych. Podziałało…

Uważam, że zamiast udać się do najbliższego komisariatu Policji, napisać przemyślane zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w porozumieniu z prawnikiem.

Jak napisać dobre zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa?

Od razu powiem, że odradzam samodzielne pisanie takich zawiadomień.

Powiem wprost – sprawa jest zbyt poważna, aby zajął się nią laik (bez urazy!).

W teorii sprawa wygląda prosto: znajdujesz wzór zawiadomienia w internecie, uzupełniasz dane oszusta, opisujesz swoją historię i wysyłasz do Prokuratury.

W praktyce:

  • Niewystarczająco uzasadnisz fakt dokonania przestępstwa,
  • Nie wskażesz dowodów na potwierdzenie przestępstwa,
  • Pismo będzie zawierało dużo emocji, a mało konkretów,
  • Nie zawnioskujesz o przeprowadzenie dowodów przez Prokuraturę,
  • Nie wskażesz wielu istotnych informacji.

Kiedyś myślałem, że wystarczy powiadomić Prokuraturę o przestępstwie, a ona wszystkim się zajmie. Niestety – trzeba Prokuraturze niejako wszystko podać „na tacy”, czyli:

  • Udowodnić, że przestępca jest faktycznie przestępcą na gruncie prawa karnego,
  • Wskazać numery rachunków oszusta,
  • Wskazać dane innych spółek, które prowadzi, znane nam powiązania,
  • Poinformować o znanych faktach, np. o przekazaniu nieruchomości żonie lub mężowi po popełnieniu przestępstwa.

Prokurator ma uprawnienie do żądania ze zwolnienia z tajemnicy bankowej. Bank wyśle pełną historię z rachunku bankowego, a Prokurator dowie się, gdzie pieniądze były przelewane.

Można się denerwować na to, że to nie tak powinno wyglądać i że to Prokuratura powinna przeprowadzić śledztwo, ale im bardziej szczegółowe będzie zawiadomienie, tym większa szansa na odzyskanie pieniędzy.

Osoba czytająca Twoje zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa inaczej podejdzie do listu, w którymś ktoś opowiada bardzo szczegółowo całą historię współpracy z wykonawcą, którą można byłoby zamknąć w 3 zdaniach, a inaczej do sformalizowanego dokumentu, który wskazuje Prokuraturze jakie czynności powinna rozważyć.

 

Oszust przepisał majątek na rodzinę – co można z tym zrobić?

Wbrew pozorom – bardzo dużo!

Kiedyś stosowana była tylko tak zwana skarga pauliańska – to pozew cywilny składany przez wierzyciela przeciwko osobie trzeciej, która uzyskała korzyść od dłużnika. Skarga ta uniemożliwiała  przeniesienie nieruchomości ze sprawcy przestępstwa na osobę mu najbliższą. Wada tego sposobu postępowania to długi proces sądowy.

Od kilku lat stosuje się równolegle także konfiskatę rozszerzoną, która pozwala prokuratorowi zablokować majątek osób powiązanych ze sprawcą przestępstwa. Ten majątek może posłużyć do naprawienia szkody, którą nam wyrządzono. Umiejętne skorzystanie z konfiskaty rozszerzonej może doprowadzić do faktycznego odzyskania naszych pieniędzy.

Konfiskatę rozszerzoną stosuje się w sytuacji, gdy sprawca osiągnął korzyść majątkową w wysokości powyżej 200 000 złotych. Uwaga – liczy się całkowita korzyść majątkowa – jeżeli oszust oszukał 5 osób po 50 000 złotych, to w takim przypadku można zastosować konfiskatę rozszerzoną.

Uwaga. W artykule nie omawiam kontrowersji, które budzi konfiskata rozszerzona. Pozwala ona Prokuraturze zablokować konta uczciwie prowadzonej spółki, a niektórzy prawnicy uważają, że jest  niezgodna z Konstytucją. Jest to jednak dobre narzędzie, jeżeli zostanie wymierzone w oszukańczą spółkę.

 

Można z tego wyciągnąć wniosek, aby nie płacić gotówką za roboty budowlane.

Po gotówce nie ma śladu. Możemy mieć problem z udowodnieniem przekazania oszustowi pieniędzy i to nawet, gdy mamy podpisane potwierdzenie przyjęcia gotówki:

  • Podpis może być sfałszowany. Oszust mógł się podpisać w inny sposób lub drugą (niewiodącą) ręką.
  • Oszust mógł przygotować potwierdzenie wcześniej, a podpisała się za niego inna osoba.

Jeżeli robisz przelew, to sprawa jest prosta – dołączasz do zawiadomienia potwierdzenia przelewów dzięki czemu Prokuratura będzie mogła prześledzić ich dalszą drogę.

Płacenie gotówką jest więc ryzykowne. I rozumiem, że zwykle płacenie „do ręki” jest tańsze – wszyscy znamy zalety tej formy płatności. Ale cóż – coś za coś. Albo wybieramy bardziej ryzykowny sposób płatności, albo wybieramy większy spokój.

 

Co zrobić, jeżeli jest więcej poszkodowanych?

Warto poszukać innych poszkodowanych, aby zwiększyć szansę na ukaranie oszusta i odzyskanie pieniędzy.

Wpisz w wyszukiwarkę imię, nazwisko i nazwę firmy prowadzonej przez oszusta.

Wpisz NIP, numer telefonu, adres, a nawet numer rejestracyjny jego auta. Skorzystaj z wyszukiwarki internetowej (np. Google), dołącz do grup budowlanych na facebooku – warto założyć konto tylko w tym celu. Na facebooku znajdziesz często negatywne opinie, których nie ma nigdzie indziej.

Skontaktuj się z poszkodowanymi osobami i przekonaj ich do tego, żeby działać razem.

Sposób działania:

  1. Skontaktujcie się ze sobą. Wymieńcie się adresami emailowymi i numerami telefonów.
  2. Załóżcie prywatną grupę dyskusyjną – np. na facebooku, abyście mieli ze sobą bezpośredni kontakt.
  3. Stwórzcie dokument (np. google docs), w którym znajdą się najważniejsze informacje dotyczące współpracy z oszustem: data podpisania umowy, data rozpoczęcia i zakończenia prac, kwota, wpłacone zaliczki itp.
  4. Wspólnie wybierzcie kancelarię, z którą ustalicie jedną strategię i sposób postępowanie. Działajcie wspólnie – jeżeli każdy będzie coś robił we własnym zakresie, to powstanie chaos. Poza tym zwiększacie szansę na ukaranie oszusta: postępowanie oszusta w jednej sprawie może mieć wpływ na inną.
  5. Ufajcie sobie. Macie jeden cel – ukaranie sprawcy i odzyskanie pieniędzy.

Myślę, że najtrudniejszym etapem jest przekonanie oszukanych osób do aktywnego działania na rzecz odzyskania pieniędzy i ukarania oszusta.
Bardzo często inni poszkodowani:

  • Zaakceptowali stratę pieniędzy i nie chcą się angażować.
  • Boją się reakcji oszusta lub gróźb.
  • Chcą uniknąć stresu.
  • Nie mają czasu.

Musisz mieć wiele cierpliwości, aby przekonać poszkodowanych do wspólnej walki z oszustem. Możesz użyć następujących argumentów:

  • „Jeżeli nie złożysz zawiadomienia do Prokuratury, stracisz szansę na odzyskanie pieniędzy – Prokuratura nie będzie wiedziała, że zostałeś lub zostałaś oszukana więc odzyskane pieniądze posłużą w pierwszej kolejności do pokrycia zobowiązań osób, które zawiadomiły o przestępstwie”
  • „Bez Twojej pomocy nie będziemy mogli odebrać przestępcy majątku pochodzącego z przestępstwa. Na razie mamy dowody, że oszust zabrał 150 000 zł, ale sprawca musi osiągnąć korzyść majątkową w wysokości powyżej 200 000 złotych, abyśmy mogli skorzystać z tej możliwości.”
  • „Wszystkim się zajmiemy, a wspólne działanie będzie tańsze – koszt obsługi kancelarii adwokackiej rozłoży się na więcej osób”
  • „Nie działaj na własną rękę. Musimy działać wspólnie. Jeżeli Prokurator otrzyma od nas sprzeczne informacje, to oszust może uniknąć odpowiedzialności.”

Możesz także zapytać, czy dana osoba otrzymywała groźby lub pozwy sądowe.

Jeżeli jednak osoba poszkodowana wciąż nie chce się angażować w sprawię i do końca nie wiesz dlaczego, to takie zachowanie może mieć także inne źródło: poszkodowany podpisał ugodę z oszustem, która zobowiązała go do usunięcia negatywnych komentarzy i zachowania poufności.

Warto spytać o to wprost.

Koszty sprawy sądowej i karnej.

Na pewno zastanawiasz się, z jakimi kosztami wiąże się sprawa sądowa i karna.

Niestety – trudno określić widełki. Wszystko to zależy od okoliczności sprawy, miasta, umiejętności prawnika, jego renomy, doświadczenia, nakładu pracy. Ostrożnie można przyjąć, że całkowite koszty wynoszą od kilku do kilkunastu tysięcy złotych oraz – przy drodze cywilnej – opłata sądowa wynosząca 5% wartości przedmiotu sporu (kwoty, którą dochodzimy).

Cena nie powinna być determinującym wyznacznikiem (w szczególności w tego typu sprawie – błędy mają często charakter nieodwracalny).

Nie oszczędzajmy na profesjonalnej pomocy – brak podjęcia właściwych działań (nieumiejętnych, sztampowych) może na zawsze zaprzepaścić właściwą reakcję.

Jeżeli mamy słabą sytuację majątkową możemy wnosić o zwolnienie od kosztów przez Sąd (musimy szczegółowo pokazać jaki mamy majątek na chwilę składania wniosku)

Możemy także skorzystać z punktów bezpłatnej pomocy prawnej – więcej informacji na Nieodpłatna pomoc prawna Portal Gov.pl (ww

Wskazówka. Prawo reprezentacji procesowej posiada tylko radca prawny i adwokat (zawody zaufania publicznego). Prawnik (bez uprawnień korporacyjnych) nie posiada takich uprawnień i nie może reprezentować nas w sądzie/prokuraturze.

 

Podsumowanie

Wiesz już jak ważna jest kwalifikacja czynu przestępcy i jakie masz możliwości działania. Mam też nadzieję, że przekonałem Cię, że samodzielne dochodzenie swoich praw jest trudne i należy skorzystać z usług profesjonalisty.

Gdybym miał streścić artykuł jednym zdaniem, to byłoby to: „Idź do dobrego prawnika, który powie Ci, co robić”. 

Jeżeli potrzebujesz dobrego prawnika specjalizującego się w prawie budowlanym, napisz mi wiadomość, a przekażę kontakt.

 

Bardzo dziękuję radcy prawnemu dr. Mateuszowi Mickiewiczowi za wywiad oraz wsparcie przy pisaniu tego artykułu i polecam prowadzoną przez jego kancelarię – Mickiewicz Legal

Kancelaria obsługuje zarówno jednego poszkodowanego, jak i grupę poszkodowanych i oczywiście dostosuje działania prawne do konkretnej sytuacji.

Pozdrawiam,

Sławek Zając

 

0 Udostępnień