Jakie są technologie budowy domów? Dziś w podcaście „Dylematy Budowlane” odpowiemy na pytanie, które pojawiło się kilka odcinków temu i jest na tyle złożone, że poświęcimy mu cały artykuł. Chodzi o różne technologie budowy – co polecamy, a czego nie.
Ten tekst jest transkrypcją podcastu. Został dostosowany do łatwiejszego czytania. Podcast prowadzą Sławomir Zając, doradca budowlany i autor tego bloga, oraz Krystian Lemkowski, inżynier budownictwa.
Oddajmy głos Krystianowi, który ma znacznie większe doświadczenie w tym temacie.
Radon – ukryte zagrożenie w budownictwie
Krystian: Zanim przejdziemy do głównego tematu, chciałbym nawiązać do naszej poprzedniej rozmowy o szczelności budynków i poruszyć temat, o którym rzadko się mówi – radon w kontekście szczelności budynków. Jest to gaz szlachetny, ale niebezpieczny – udowodniono naukowo związek między jego wdychaniem a zachorowalnością na raka płuc.
Radon występuje w glebie i naturalnie ulatnia się do atmosfery. Problem pojawia się, gdy natrafi na budynek – wtedy przenika przez posadzkę do wnętrza. W wielu krajach Europy Zachodniej i Stanach Zjednoczonych przeprowadzono szczegółowe badania i stworzono mapy zagrożenia radonowego. W zależności od lokalizacji zaleca się stosowanie odpowiednich zabezpieczeń.
Sławek: To bardzo cenne informacje. Wcześniej słyszałem o tym problemie tylko raz i szczerze mówiąc, nie uznawałem go za istotny. Wysłałeś mi niedawno kilka linków na ten temat. Temat nie jest nagłaśniany w mediach, ale myślę, że świadomość społeczna będzie rosła z każdym rokiem. To kolejny argument za tym, by budynek był budowany szczelnie.
Krystian: W Polsce przeprowadzono tylko jednorazową akcję badawczą, obejmującą zaledwie 130 budynków w całym kraju. To zdecydowanie za mało, by stworzyć miarodajną mapę zagrożeń. Wiemy tylko, że ryzyko jest większe na południu niż na północy kraju. Czesi na przykład mają u siebie podwyższone zagrożenie radonem.
Przegląd technologii budowlanych
Sławek: Przejdźmy do technologii budowlanych – tych namnożyło się sporo. Częściowo to pewnie kwestia marketingu, bo każdy chce sprzedawać swój produkt. Zawsze chciałem pomóc czytelnikom z wyborem technologii, ale szczegółowe omówienie każdej jest praktycznie niemożliwe. Nie ma też możliwości zweryfikowania wszystkich informacji podawanych przez producentów – trzeba by każdy dom wybudować i przetestować.
Co ciekawe, w przypadku niektórych domów szkieletowych trudno nawet znaleźć podstawowe informacje techniczne, jak przekrój ściany. Moje podejście jest takie: jeśli nie czujesz, że jakaś konkretna technologia ma dla ciebie wyjątkowe zalety, wybierz spośród sprawdzonych, powszechnych rozwiązań.
Technologie murowane
Krystian: Zgadzam się, ale ujmę to inaczej. Technologie budowy domu, jak sama nazwa wskazuje, dotyczą procesu budowy, nie użytkowania. Niezależnie od wybranej technologii, gdy wykonawca postawi dom, sposób jego użytkowania nie będzie się znacząco różnił.
Co więcej, mówimy głównie o technologii budowy ścian. Weźmy na przykład twój dom modelowy – powierzchnia ścian to około 170 metrów kwadratowych, przy powierzchni domu 136 metrów i powierzchni dachu około 200 metrów. Więc technologia ścian dotyczy tylko około jednej trzeciej przegród budowlanych.
Jeśli chodzi o technologie murowane, zaliczamy do nich:
- Keramzytobeton
- Silikaty
- Gazobeton
- Ceramikę
Te materiały mają podobne właściwości paroprzepuszczalne i zbliżony sposób murowania. Różnice między nimi są stosunkowo niewielkie. Jeśli komuś zależy na termoizolacyjności, ceramika będzie lepszym wyborem. Przy wyższych wymaganiach akustycznych warto rozważyć silikaty.
Budownictwo szkieletowe
Krystian: Druga duża grupa to budynki szkieletowe, głównie drewniane. W budownictwie przemysłowym spotyka się też konstrukcje stalowe. Domy szkieletowe oferują dobrą izolacyjność cieplną – w tej samej grubości ściany można zmieścić więcej materiału izolacyjnego. To konstrukcja lżejsza, co wpływa na akustykę i pojemność cieplną budynku.
Zaletą jest szybkość budowy i „suchość” procesu – nie wprowadzamy dużo wody technologicznej, więc nie trzeba czekać na wysychanie. W zależności od konstrukcji można wykonać ścianę całkowicie paroprzepuszczalną lub paronieprzepuszczalną.
Sławek: Na YouTube zrobiłem dwie „awantury” związane z tym tematem. Ostatnio recenzowałem e-book „Sekrety domów tanich w ogrzewaniu”, a wcześniej nagrałem film o domach szkieletowych. Nie krytykowałem samej technologii – jest dobra, ale wymaga większej staranności wykonania niż domy murowane. Problem w tym, że wykwalifikowanych wykonawców jest mniej niż przy tradycyjnym budownictwie.
Często słyszę trzy główne argumenty za domami szkieletowymi:
- Wyjątkowy mikroklimat, którego „nie da się opisać”
- Większa energooszczędność
- Mała akumulacyjność ciepła jako zaleta – szybkie nagrzewanie i chłodzenie
Opinia o domach szkieletowych
Krystian: Bardzo trafnie to opisałeś. Rozumiem i szanuję budownictwo szkieletowe – uważam, że to bardzo dobra technologia. Jest jednak bardziej wymagająca, jeśli chodzi o zapewnienie trwałości i długoletniego funkcjonowania domu. Budownictwo tradycyjne wybacza więcej błędów – to chyba najlepsze określenie.
Odnośnie argumentów za domami szkieletowymi – zacznijmy od kwestii szybkiego nagrzewania i chłodzenia wynikającego z mniejszej akumulacyjności. Porównałbym to do jazdy samochodem po autostradzie. Co jest bardziej ekonomiczne – jazda ze stałą prędkością 140 km/h czy naprzemienne przyspieszanie do 180 km/h i hamowanie do 100 km/h? Ten drugi sposób nie tylko nie przynosi oszczędności, ale wprowadza niepotrzebne zamieszanie i obniża komfort.
Jeśli chodzi o energooszczędność – rzeczywiście, w ścianie o grubości 45 cm w konstrukcji tradycyjnej mamy 20 cm styropianu plus 25 cm ściany, a w szkieletowej możemy zmieścić 45 cm ocieplenia. Ale to nie jest właściwe porównanie – powinniśmy zestawiać domy z taką samą grubością izolacji. Przy identycznej warstwie izolacyjnej domy będą miały bardzo zbliżoną energooszczędność, bo ta zależy przede wszystkim od grubości izolacji termicznej i szczelności budynku, a nie od technologii budowy.
Sławek: A co z argumentem o wyjątkowym mikroklimacie?
Krystian: To bardzo subiektywna kwestia. Moim zdaniem najważniejszym czynnikiem wpływającym na mikroklimat w każdym domu, niezależnie od technologii, jest wentylacja. To ona decyduje o czystości i jakości powietrza.
W domu szkieletowym mamy dwie zalety: jest „suchy” od początku, bo nie ma co suszyć, i można zastosować dobrą wentylację. Ale przecież dokładnie to samo można zrobić w domu murowanym – zamontować dobrą wentylację mechaniczną i budować z relatywnie suchych pustaków ceramicznych. Nie widzę żadnych fizycznych podstaw do twierdzenia, że sama technologia znacząco wpływa na mikroklimat.
Proponuję prosty eksperyment – gdy wchodzicie do czyjegoś domu czy mieszkania, zastanówcie się, czy potraficie wyczuć, z czego jest zbudowany?
Sławek: W przypadku domu z bali, owszem – ma charakterystyczny, przyjemny dla wielu osób zapach drewna. Ale domu szkieletowego na pewno nie poznasz po zapachu. Po wykończeniu nawet nie wiadomo, że to konstrukcja szkieletowa.
Domy z bali
Krystian: Kolejna istotna grupa to domy z bali. Mamy tu różne warianty:
- Bale klejone
- Bale surowe
- Bale półokrągłe
- Konstrukcje wykończone płytami gipsowo-kartonowymi
Przy surowych balach rzeczywiście można mówić o specyficznym mikroklimacie naturalnego drewna. Ale jeśli wybieramy drewno klejone lub malowane, bezpośredni kontakt mamy z farbą, nie z drewnem.
Warto też obalić pewien mit – ludzie często mówią, że drewno „oddycha”. Tymczasem beton komórkowy ma współczynnik paroprzepuszczalności równy 3, a drewno sosnowe 10. Oznacza to, że ściana z drewna trzy razy gorzej przepuszcza parę wodną! Oczywiście do ściany z gazobetonu trzeba dodać styropian, ale można też użyć wełny o współczynniku równym 1.
Technologia Izodom (ICF)
Krystian: Ostatnia technologia, o której warto wspomnieć, to Izodom – system bloczków styropianowych, znany też jako ICF (Insulated Concrete Forms). Przyszła do nas ze Stanów Zjednoczonych, gdzie stanowiła alternatywę dla tamtejszych domów szkieletowych niższej jakości.
W porównaniu do tradycyjnego budownictwa murowanego jej główną zaletą jest łatwość budowy – można jednocześnie wykonać konstrukcję i izolację termiczną. Wadą jest brak możliwości wykonania ściany paroprzepuszczalnej – jeśli wilgoć dostanie się do ściany, będzie miała problem z jej opuszczeniem. To wymaga zastosowania dobrej wentylacji mechanicznej.
Domy prefabrykowane i modułowe
Sławek: A co myślisz o prefabrykatach? To ciekawe rozwiązanie, szczególnie gdy dom przyjeżdża na budowę i jest gotowy w ciągu kilku dni.
Krystian: Prefabrykaty wpisują się w kategorie, o których już mówiliśmy. Prefabrykowane ściany z keramzytobetonu to nadal technologia murowana, a domy modułowe drewniane to odmiana konstrukcji szkieletowej. Dla użytkownika końcowego nie ma większej różnicy – to głównie kwestia procesu budowy.
Prefabrykacja przyspiesza prace i zwykle podnosi dokładność wykonania. Łatwiej jest wykonać element w kontrolowanych warunkach na hali produkcyjnej niż na budowie. Ale znów – to technologia budowy, nie użytkowania.
Jaka technologia budowy domu będzie najlepsza?
Sławek: Z doświadczenia w sprzedaży kursów budowlanych zauważyłem, że dwie kwestie budzą najwięcej wątpliwości: wybór systemu ogrzewania i właśnie technologia budowy. Patrząc z boku, te wybory nie są aż tak kluczowe, jak mogłoby się wydawać.
Niezależnie od technologii, w dobrze zaprojektowanym domu będzie przyjemnie i komfortowo. Najważniejszy jest przemyślany układ funkcjonalny i staranne wykonanie. Warto wybrać technologię, która jest znana i powszechna w okolicy, gdzie są doświadczeni wykonawcy.
Krystian: Dokładnie tak. Każda technologia ma swoje plusy i minusy. Warto się nimi kierować przy wyborze, ale nie poświęcać temu nadmiernie dużo czasu.
Informacja o kursie
Sławek: Przy okazji – pracujemy z Krystianem nad kursem „Budowa domu od zera do stanu deweloperskiego”. Będzie zawierał 120 odcinków szczegółowo opisujących każdy element budowy: od prac ziemnych, przez fundamenty, stan surowy, instalacje, tynki, wylewki, aż po elewacje.
Kurs pomoże w wyborze dobrych wykonawców i kontrolowaniu ich pracy. Zwracamy uwagę na typowe błędy, które niestety często widzimy na budowach. Kurs jest już dostępny. Wszystkie informacje znajdziecie na stronie jaksiewybudowac.pl.